Noszenie nieodpowiedniego obuwia, nadgorliwość w pielęgnacji stóp, nadwaga, a nawet cukrzyca czy niedoczynność tarczycy. Przyczyn wysuszonej skóry na piętach jest bardzo wiele. Jak w takim razie pielęgnować suche, pękające pięty? Dlaczego nie należy samodzielnie usuwać naskórka? Między innymi o tym rozmawiamy z Anną Uraz-Pyrzanowską, specjalistą podologiem.
Jeżeli mówimy o pielęgnacji domowej, to żadne ostre narzędzia typu omega, żyletki czy tarki metalowe, obrotowe ostrza, nie powinny wchodzić w grę. W domowej pielęgnacji powinniśmy bardziej skupić się na smarowaniu, odżywianiu, nawilżaniu skóry niż na usuwaniu naskórka
— Anna Uraz-Pyrzanowska.
Aleksandra Mazur, Ann Asystent Zdrowia: Co jest przyczyną pękających, suchych pięt?
Anna Uraz-Pyrzanowska, specjalista podolog: Odwołując się do anatomii, na piętach mamy bardzo znikomą liczbę gruczołów łojowych. Ponadto skóra na stopach jest dwukrotnie grubsza w porównaniu ze skórą w innych partiach ciała. Przy prawidłowo funkcjonującej stopie największy ciężar, a przynajmniej jego 60 procent, spoczywa na pięcie. Dlatego w tym obszarze najczęściej dochodzi do nadmiernych przeciążeń, których konsekwencją są pęknięcia i nadmierne rogowacenie.
Przyczyn dolegliwości jest kilka, ale jedną z najważniejszych jest źle dobrane obuwie – zbyt ciasne, z materiałów syntetycznych. Kolejną jest noszenie zbyt obcisłych, nieprzepuszczających powietrza, wyprodukowanych z syntetycznych materiałów, skarpetek. Stopa długotrwale ściśnięta, pozbawiona dopływu powietrza, będzie w dużo gorszej kondycji. Pogorszone ukrwienie natomiast będzie wpływało na to, że odżywienie stopy będzie obwodowo słabsze. W konsekwencji będzie dochodziło do nadmiernego przesuszenia, rogowacenia i do pękania skóry.
Kolejnym powodem jest błędna pielęgnacja. Ważne jest, aby pielęgnacja była regularna i całoroczna. Chodzi o usuwanie twardej, zrogowaciałej skóry. Nie powinno ono się odbywać częściej niż co 4 tygodnie, co jest zgodne z fizjologicznym odnawianiem się naskórka. Niestety w warunkach domowych ludzie często przesadzają z gorliwością, jeśli chodzi o usuwanie zrogowaciałej skóry. Przesadne ścieranie, zbyt intensywne, zbyt głębokie, przy pomocy nieodpowiednich narzędzi, będzie wpływało na nadmierne rogowacenie, co jest efektem obronnym skóry.
Pękające pięty a choroby przewlekły i dieta
Przyczyną nadmiernego przesuszania stóp jest też nadwaga, która prowadzi do zbyt silnego ucisku stopy na podłoże. Wtedy też należy zadbać o wygodne obuwie amortyzujące – zarówno o obuwie codzienne, obuwie w pracy, jak i o klapki domowe. Niewskazane jest także chodzenie po mieszkaniu, po twardych nawierzchniach, na boso. Wtedy również należy pamiętać o wygodnych, amortyzujących klapkach.
Kolejną przyczyną jest ogólny stan zdrowia. Do pękania, nadmiernego przesuszania się naskórka będzie prowadzić np. cukrzyca. Skóra diabetyków jest delikatniejsza i bardziej podatna na uszkodzenia niż skóra zdrowych ludzi. Jeśli chodzi o diabetyków i osoby, które przyjmują leki rozrzedzające krew, regeneracja ich naskórka będzie dużo wolniejsza. Kiedy dojdzie do uszkodzeń, to proces gojenia się będzie znacznie utrudniony.
Na kondycję skóry istotny wpływ ma również niedoczynność tarczycy. Przyczyną dolegliwości może być też nieodpowiednia dieta, uboga w kwasy tłuszczowe, niedobór cynku, witamin z grupy B, witaminy A czy E. Na nadmierną suchość będą tez narażone osoby zmagające się z atopowym zapaleniem skóry, łuszczycą czy egzemą.
Pękające stopy – świąd i ból
Jak dokładnie rozpoznać dolegliwość? Kiedy stan naszej skóry powinien nas zaniepokoić?
Podzieliłabym objawy na dwa etapy. W pierwszej kolejności zaobserwujemy, szczególnie w okolicy pięty, dość duże napięcie skóry. Przy najmniejszym ucisku będziemy odczuwać tkliwość, wręcz ból. Skóra przesuszona, nadmiernie napięta, może nas też swędzieć, piec, może być zaczerwieniona lub nadmiernie blada. Dodatkowo, w kolejnej fazie, skóra może zacząć się łuszczyć, przybierać bardziej żółtawą barwę, a po kąpieli, silnym uwodnieniu, będzie nadmiernie biała. To jest właśnie moment, kiedy powinno zostać wdrożone odpowiednie postępowanie.
Czytaj także: Stopy seniora – jak dbać i pielęgnować?
Jeżeli nie włączymy odpowiedniej pielęgnacji skóry na tym etapie, to nadmierne przesuszenie może doprowadzić do tworzenia się najpierw drobnych linii, które stopniowo mogą się przeradzać w głębsze spękania, rozpadliny. Będą one penetrowały do skóry właściwej i wtedy nie mówimy już o defekcie kosmetycznym, ale o defekcie zdrowotnym. Powstałe rozpadliny mogą być siedliskiem chorobotwórczych bakterii, wirusów, grzybów, co z kolei może doprowadzić do poważnych zakażeń skóry. W związku z tym nie należy lekceważyć problemu.
Czy wtedy należy udać się podologa?
Kiedy mamy już głębokie, krwawiące spękania, to wizyta u podologa jest konieczna. Po to, żeby podolog jako specjalista od stóp mógł ocenić, czy wszystko jest w porządku, czy wymagana jest specjalistyczna interwencja. Podolog wykona niezbędny zabieg pielęgnacyjny, a jednocześnie doradzi, jak pielęgnować stopy w warunkach domowych.
Jak w takim razie pielęgnować suche stopy?
Jeśli mamy tendencję do pękających pięt, to niezbędne są profesjonalne zabiegi u podologa polegające na regularnym usuwaniu zrogowaciałego naskórka. Jednak same wizyty u podologa nie będą wystarczające, jeśli na co dzień nie będziemy dostarczać skórze substancji nawilżających, zmiękczających w postaci kremów.
Domowa pielęgnacja suchej skóry
Składniki aktywne, których powinniśmy szukać w produktach, to mocznik w odpowiednim stężeniu – nie większym niż 10-15 procent, pantenol, ceramidy, lipidy np. olej z awokado, olej z wiesiołka, masło shea. Krem do stóp należy stosować po każdej kąpieli. Jeśli pięty są bardzo mocno przesuszone, to wskazana jest tzw. okluzja, z częstotliwością raz na tydzień. Smarujemy stopy grubszą warstwą kremu, np. na noc, owijamy folią i zakładamy na nie bawełniane skarpetki. Można też wykonywać krótkie kąpiele – do 15 minut – w letniej wodzie np. z naparami ziołowymi z liści brzozy, nagietka czy krwawnika.
Czy samodzielnie usuwanie naskórka w domu to dobry pomysł?
Jeżeli mówimy o pielęgnacji domowej, to żadne ostre narzędzia typu omega, żyletki czy tarki metalowe, obrotowe ostrza, nie powinny wchodzić w grę. W domowej pielęgnacji powinniśmy bardziej skupić się na smarowaniu, odżywianiu, nawilżaniu skóry niż na usuwaniu naskórka. Jeżeli już chcemy go usunąć w domu, to stosujmy wyłącznie pumeks miękki, czyli taki, który będzie szybko się ścierał, nie będzie podrażniał skóry i będzie służył wyłącznie do wygładzenia naskórka, a nie do ściągania jego nadmiaru.
* Serwis / aplikacja Ann dokłada wszelkich starań, aby treści składające się na zawartość serwisu były ścisłe i poprawne. Prezentowana treść jest dostarczana jedynie w celach informacyjnych lub edukacyjnych. W żadnym zakresie nie zastępuje i nie może być utożsamiana z konsultacją czy poradą lekarską.
Więcej ciekawych materiałów w Ann: