Wśród osób cierpiących na bezsenność jest bardzo duża grupa ludzi, którzy najpierw nie mają efektywnego snu, potem, żeby przetrwać, piją w ciągu dnia bardzo dużo kawy i różnego rodzaju stymulantów, a na końcu znowu nie mogą zasnąć – opowiadała w Klubie Dyskusyjnym ANN psycholożka, psychoterapeutka i naukowczyni Joanna Flis.
Sen i „kultura ranności”
Ewelina Lis, www.ann-zdrowie.pl: Kiedy i jak rodzi się bezsenność? To bardziej kwestia złych nawyków czy predyspozycji genetycznych?
Joanna Flis: Wśród predyspozycji genetycznych pojawia się temporalność – mamy typ nocny i dzienny, i trzeba wiedzieć, jakim typem jesteśmy. Czasem jest tak, że osoby o tzw. typie nocnym, które lubią sobie posiedzieć, potem późno się wybudzają i mają kłopot z dobudzeniem się. Są to ci, którzy kulturowo są szufladkowani do tej grupy osób, które mają problem z zasypianiem.
Kładą się…i?
Jeżeli położą się za wcześnie, mają problem z zasypianiem. Jeżeli położą się zgodnie ze swoimi oczekiwaniami, to mają problem z wybudzeniem się, bo nasza kultura, jest raczej kulturą ranności. Musimy sprawdzić, jaką mamy temporalność, czy jesteśmy sowami, czy słowikami. I zbyt szybko nie przypinać sobie łatki osoby, która ma zaburzony czy zakłócony sen.
Bezsenność a leki
Co jeszcze może zakłócić nasz sen?
Niektóre leki, głównie barbiturany, takie, które są związane z benzodiazepinami. Leki przeciwlękowe mogą wprowadzać jakieś zakłócenia snu, wpływ ma też nadużywanie alkoholu, albo używanie go przy jakiejś okoliczności. Choroby, na które cierpimy mogą sprawiać, że mamy okresowo ten sen gorszy, albo pojawiają się jakieś trudności, np. z zasypianiem.
Sen, rytm, norma
Kiedy na pewno możemy powiedzieć, że nasz sen jest zaburzony?
Sen ma tak samo duże znaczenie dla jakości naszego życia, jak posiłek, ruch czy tlen, a czasem nawet większe, bo bezsenność po siedmiu dniach potrafi wywołać u ludzi zaburzenia psychotyczne.
Zaburzenia snu, które można rozpoznać klinicznie, zaczynają się po czterech tygodniach. Cztery tygodnie z problemami ze snem to jest norma, która może nam się przytrafić. Wtedy warto się zastanowić, co się dzieje, jeżeli mój rytm okołodobowy się zakłócił, i jaki mają w tym udział czynniki środowiskowe.
Sen, kawa i inne stymulanty
A to, co jemy i pijemy ma znaczenie?
Dieta też ma duży wpływ. Wśród osób cierpiących na bezsenność jest bardzo duża grupa ludzi, którzy najpierw nie mają efektywnego snu, potem w ciągu dnia piją bardzo dużo kawy i różnego rodzaju stymulantów, żeby przetrwać, a na końcu znowu nie mogą zasnąć.