Jak nie marnować jedzenia? Less waste, zero waste, freeganzim – czy mogą pomóc?

Autorka: Sara Gawrońska, Ann Asystent Zdrowia

Jak być bardziej eko? Ścieżkę wytyczają nam trendy w odżywianiu. Proekologiczne praktyki mające pomóc zredukować ilość odpadów to m.in. ruch zero waste, less waste oraz freeganizm. Dla coraz większego grona stanowią one styl życia. Sprawdź, co kryje się za tymi nazwami i w jaki sposób trendy pomagają eliminować marnowanie jedzenia.

Według raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa na całym świecie marnuje się około 1,3 miliarda ton żywności rocznie. Po podzieleniu tej sumy przez 365 dni dowiadujemy się, że każdego dnia na śmietnik trafia 3,5 miliona ton żywności. Zgodnie z danymi Banków Żywności w Polsce każdy z nas wyrzuca rocznie około 75 kg jedzenia do śmieci. Odpady generowane w związku z konsumpcją zagrażają środowisku i generują straty finansowe. Jak temu zapobiec? Z pomocą przybywają m.in. trendy żywieniowe, takie jak zero waste.

Czym jest zero waste?

Zero waste to rodzaj stylu życia i trend żywieniowy, którego głównym celem jest zmniejszenie produkcji odpadów oraz marnowania zarówno jedzenia, jak i innych zasobów. Dosłowne tłumaczenie zero waste to brak śmieci, brak odpadów czy brak marnowania.

Według Zero Waste International Alliance zero waste „jest celem, który jest etyczny, ekonomiczny, skuteczny i wizjonerski, aby prowadzić ludzi ku zmianie stylu życia i praktyk, które naśladują naturalne cykle odnawiania się,  gdzie wszelki materiał, którego się pozbyto jest zaprojektowany tak, by być zasobem do wykorzystania przez innych. Zero Waste oznaczana projektowanie i zarządzanie produktami oraz procesami, aby systematycznie eliminować szkodliwość odpadów i materiałów oraz zmniejszać ich objętość, przetwarzać i odzyskiwać wszystkie zasoby, nie spalać ich ani nie zakopywać. Zero Waste wyeliminuje uwalnianie szkodliwych substancji do ziemi, wody czy też powietrza, które są zagrożeniem dla zdrowia człowieka, zwierząt, roślin i całej planety”.

Pobierz bezpłatną aplikację Ann Asystent Zdrowia i zadbaj o swoje zdrowie już dziś!

5 zasad zero waste

Koncepcja zero waste opiera się na 5 podstawowych zasadach, tzw. ,,5R”, czyli:

  • Refuseodmawianie sobie produktów, których produkcja związana jest ze szkodliwym wpływem na środowisko,
  • Reduceograniczanie zakupu niepotrzebnych przedmiotów,
  • Reuseużywanie ponownie, czyli stosowanie rozwiązań wielorazowych,
  • Recyclesegregowanie śmieci,
  • Rotkompostowanie odpadów organicznych.

Polskie Stowarzyszenie Zero Waste

Na temat tego, jak zacząć żyć zgodnie z zero waste edukuje swoimi działaniami Polskie Stowarzyszenie Zero Waste. Prowadzi ono edukację społeczeństwa, tworząc eksperckie artykuły na temat ruchu, a także kreuje własne akcje, zachęcające do bardziej świadomych decyzji.

Jedną z aktualnych akcji jest „#Z własnym kubkiem”. Jak podkreśla stowarzyszenie, każdego roku zużywa się miliardy jednorazowych kubków. Zaledwie 0,25% tych opakowań trafia do recyklingu, co oznacza, każda kawa czy herbata zakupiona w jednorazowym opakowaniu przyczynia się do zwiększenia ilości odpadów. Akcja ma zachęcić konsumentów do korzystania z wielorazowych kubków oraz przekonać właścicieli kawiarni, że serwowanie napojów do kubka, z którym przychodzi klient jest nie tylko bezpieczne, ale i naprawdę potrzebne dla ochrony środowiska.



Less waste i zero waste – czym się różnią?

Less waste, czyli z języka angielskiego mniej odpadów lub mniej marnowania to nic innego jak siostrzana wersja zero waste. Jednak nie jest ona aż tak restrykcyjna. Zazwyczaj osoby chcące pójść za ruchem zerowego generowania odpadów zaczynają właśnie od tej łagodniejszej opcji. Nie zakłada ona trudnego do realizacji całkowitego zaprzestania produkcji śmieci, a podejmowanie działań, które sprawią, że będzie ich mniej niż do tej pory.

Przykładowe działania less waste to: kupowanie owoców i warzyw bez korzystania z jednorazowych torebek foliowych, zabieranie własnej torby na zakupy, zamiast kupowania toreb w sklepach spożywczych, czy picie wody kranowej zamiast butelkowanej.

Siatki eko z zakupami
fot. Bogdan Sonjachnyj/ Shutterstock

Freeganizm – darmowe jedzenie… ze śmietnika

Nazwa tego trendu pochodzi od angielskich słów free (wolny) oraz veganism (weganizm). Jednak drugi człon nazwy jest nieco mylący, bo chociaż freeganizm rzeczywiście zapoczątkowali weganie, większość freegan je mięso i produkty odzwierzęce. Ruch powstał ok. 30 lat temu w Stanach Zjednoczonych.

Freeganizm polega na przeszukiwaniu śmietników i kontenerów przy sklepach spożywczych, szukając w nich żywności zdatnej do spożycia. Jak podkreślają zwolennicy ruchu, w śmietnikach codziennie lądują produkty, które nadal są w dobrej kondycji i które z powodzeniem można zjeść.

Część produktów wyrzucanych do kosza trafia tam ze względu na przekroczenie daty ważności, część ze względu na nieapetyczny wygląd, uszkodzone opakowania lub zmianę etykiety produktu. Freeganie uznają, że w większości przypadków jest to dobre jedzenie, które pod osłoną nocy zabierają do swoich domów. Osoby odżywiające się w ten sposób często zwracają się także do właścicieli restauracji z prośbą o przekazanie im resztek produktów, które pozostały po całym dniu obsługiwania gości i które trafiłyby do śmietnika.

Zwolennicy freeganizmu podkreślają, że ten styl życia to ukłon w stronę środowiska i zmniejszenia ilości odpadów, a także znaczna oszczędność pieniędzy.

Kontrowersje wokół freeganizmu

Freeganizm budzi wiele wątpliwości. Sam sposób pozyskiwania jedzenia jest kontrowersyjny i dla wielu z nas nie do przyjęcia byłoby sięgnięcie po pożywienie, które ktoś wcześniej wyrzucił. Również sprzedawcy czy ochrona sklepów nie ma pewności co do legalności działań freegan. Wyjmowanie produktów ze śmietników nie jest uregulowane prawnie, co wprawia pracowników w zakłopotanie.

Bezpieczeństwo żywności znalezionej wśród odpadów również można podać w wątpliwość. Produkty z datą przydatności do spożycia opisaną jako „Należy spożyć do” nie powinny absolutnie być konsumowane po wskazanej dacie. Grozi to zatruciem pokarmowym i poważnymi konsekwencjami dla zdrowia. Znalezione owoce i warzywa, nawet jeśli same wyglądają na zdatne do spożycia, mogły leżeć obok produktów z pleśnią i w ten sposób zostać skażone toksynami. Podobnie jest w przypadku produktów z uszkodzonym opakowaniem. Należy pamiętać, że praktyki freegańskie zawsze podejmujemy na własne ryzyko.

wyrzucanie jedzenia do śmietnika
fot. Kmpzzz / Shutterstock

Jak przestać marnować jedzenie?

Każdy z opisanych trendów może być źródłem inspiracji. Nie oznacza to jednak, że chcąc być bardziej proekologicznymi konsumentami, musimy decydować się od razu na radykalne kroki. Warto zacząć od małych zmian, które ułatwią ponowne wykorzystanie surowców lub zmniejszą ilość odpadów w naszych gospodarstwach domowych. Oto kilka propozycji w duchu less waste, które warto spróbować wdrożyć w codziennym życiu:

  • unikanie kupowania jedzenia „na zapas” i tworzenie list zakupów produktów, których rzeczywiście potrzebujemy i w całości zużyjemy
  • zabieranie własnej torby na zakupy
  • wykorzystywanie resztek żywności (np. otartego jogurtu, napoczętego warzywa) do przygotowania potraw
  • właściwe segregowanie odpadów
  • dzielenie się posiłkami i produktami, których nie zjemy, np. przekazując je do lodówek społecznych.

Serwis / aplikacja Ann dokłada wszelkich starań, aby treści składające się na zawartość serwisu były ścisłe i poprawne. Prezentowana treść jest dostarcza się jedynie w celach informacyjnych lub edukacyjnych. W żadnym zakresie nie zastępuje i nie może być utożsamiana z konsultacją czy poradą lekarską.

Więcej ciekawych materiałów w Ann:

0 Komentarzy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *