Czy bieganie może wpłynąć na rozwój choroby zwyrodnieniowej stawów (ChZS)? Czy biegacz ze stwierdzoną ChZS może nadal biegać? Nie ma prostych i uniwersalnych odpowiedzi na powyższe pytania. Jednak współczesna medycyna daje w tej kwestii dużo powodów do optymizmu.
Co to jest Choroba Zwyrodnieniowa Stawów?
Choroba zwyrodnieniowa stawów jest najczęstszą chorobą układu ruchu, która objawia się m.in. bólem, sztywnością stawów i w efekcie ograniczeniem sprawności. Rozwija się na tle zaburzenia jakości i ilości chrząstki stawowej. Jej zadaniem jest amortyzowanie ruchów stawu i umożliwienie przesuwania się powierzchni stawowych. Najczęściej atakuje kolana, biodra, kręgosłup, stawy palców rąk i stóp. Do czynników ryzyka należą m.in.: zaawansowany wiek, urazy, zakażenia, otyłość, regularne przeciążanie stawów w ramach wykonywanej pracy lub zbyt intensywnie uprawianego sportu.
Jak sobie nie zaszkodzić?
– Bardzo ważne jest umiejętne planowanie treningów wraz z odpowiednim czasem przeznaczonym na odpoczynek. Brak wystarczającej regeneracji układu ruchu będzie negatywnie wpływać na jakość wzorców ruchowych i przyspieszać rozwój zmian zwyrodnieniowych – ostrzegają specjaliści, sugerując, aby w trosce o swoje stawy zadbać w szczególności o prawidłową postawę ciała i technikę biegu.
W razie pojawienia się jakichś wątpliwości warto sprawdzić, czy i w jakim stopniu nasze stawy nadają się do biegania. Najlepiej skonsultować się w tej sprawie z fizjoterapeutą lub ortopedą.
Bieganie u osób z ChZS: o czym pamiętać?
Decyzja o rozpoczęciu lub kontynuowaniu biegania jest znacznie trudniejsza w przypadku osób, u których choroba zwyrodnieniowa stawów już zaczęła się rozwijać. W takiej sytuacji lekarze zalecają dużą ostrożność, podkreślając, że chrząstka stawowa ze zmianami degeneracyjnymi jest bardziej podatna na dalsze uszkodzenia.
Rekomendacja medyków odnośnie możliwości dalszego biegania w takiej sytuacji zależy przede wszystkim od stopnia zaawansowania rozwoju ChZS u danej osoby. Używa się do jego oceny m.in. pięciostopniowej skali Outerbridge’a – gdzie np. 0 oznacza prawidłową chrząstkę, 1 oznacza rozmiękanie i pluszowacenie chrząstki, a 4 – pełne wytarcie chrząstki.
– Rozsądne wydaje się bieganie w przypadku zmian zwyrodnieniowych maksymalnie 1. stopnia – piszą eksperci SportoKlinik.
Jednocześnie wskazują oni inne formy aktywności fizycznej, które są bardziej przyjazne stawom niż bieganie, takie jak: pływanie, jazda na rowerze czy ćwiczenia typu pilates.
Ale uwaga! Istnieją poważne przesłanki, dla których rezygnacja z biegania z powodu ChZS, przynajmniej w początkowym stadium rozwoju tej choroby, może nie być najlepszym pomysłem.
Jak uniknąć kontuzji podczas biegania?
– Rezygnacja z biegania? Dla wielu taka informacja jest tragiczna i nie do zaakceptowania. Opierając się na aktualnych danych i moich własnych doświadczeniach, uważam, że każdego pacjenta należy traktować indywidualnie. Należy brać pod uwagę indywidualne czynniki ryzyka oraz cele, które pacjent wiąże z treningiem biegowym. Pozwala to wypracować plan postępowania, który nie wyklucza treningu biegowego – pisze dr Paweł Walasek na swoim blogu „Biegający Ortopeda”.
Specjalista podkreśla, że coraz więcej dowodów naukowych wykazuje korzystny wpływ ogólnej aktywności fizycznej na zapobieganie i leczenie objawowej choroby zwyrodnieniowej stawów biodrowych i kolanowych.
– Obecnie uważa się, że cykliczne obciążanie stawu (np. takie, jakie ma miejsce w czasie biegu) ma wpływ na przebudowę struktury chrząstki, spowalniając jej proces degeneracji. Odpowiednio dawkowane bieganie poprawia również propriocepcję stawów i wpływa na stan mięśni miednicy i kolan, działając ochronnie na ogólny stan stawów poprzez rozproszenie sił kontaktowych w całym łańcuchu kinetycznym – pisze dr Paweł Walasek.
Wydaje się zatem, że kluczem do sukcesu jest bieganie o niskiej intensywności. W praktyce oznacza to poniżej 250 minut biegania tygodniowo. Zawsze jednak decyzję o bieganiu z ChZS powinniśmy najpierw skonsultować z lekarzem.
Autor: Wiktor Szczepaniak, zdrowie.pap.pl