Czy seks wpływa na zdrowie? Specjaliści odpowiadają

Uważa się, że nasze samopoczucie i zdrowie jest w znacznym stopniu związane z aktywnością seksualną. Ale czy na prawdę seks równa się zdrowie? Z jakiego powodu aktywności seksualne działają korzystnie na nasz organizm i psychikę?

25% naszej satysfakcji od seksu to nasze własne odczucia, zaś 75% – satysfakcja partnera lub partnerki. A więc ważne, żeby przeciętny Polak podczas seksu jak najwięcej myślał nie o sobie, a o tym, co może sprawić przyjemność jego partnerce czy partneru. To spowoduje lepszy seks i wzmocni związek, a także wpłynie pozytywnie na nasze zdrowie – mówi dr n. med. Szymon Bakalczuk, lekarz ginekolog i seksuolog z Kliniki Rozrodczości i Andrologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Badacze z Oregon State University dowiedli także, że udane życie seksualne może poprawiać satysfakcję z pracy i zaangażowanie w zawodowe obowiązki.

Seks wypływa ze zdrowia

Zależność między seksem, a zdrowiem jaka pojawia się w pierwszej kolejności to to, że seks wypływa ze zdrowia. To, że mamy ochotę na seks, że przeżywamy przyjemność, związane jest z tym, że mamy energię, że nasze ciało i wszystkie w nim układy, w tym układ hormonalny są co najmniej w dobrej formie. Oczywiście w drugą stronę ta zależność również istnieje i działa.  I na przykład, kiedy po udanym seksie przeżywamy relaks, przyjemność, jesteśmy dotykani, to jest to dla nas uspokajające, może poprawiać nastrój. Seks, który jest chciany i radosny,  wpływa pozytywnie na nasze ciała – mówi w rozmowie z Ann, seksuolożka Anna Golan.

Przeczytaj cały artykuł i dowiedz się więcej na temat wpływu seksu na zdrowie.

Regularne uprawianie seksu powoduje, że organizm ludzki zwiększa wytwarzanie hormonów. Ponadto wpływa on na redukcję poziomu stresu oraz ułatwia zasypianie. Oprócz aktywności sportowej seks jest najskuteczniejszą i najprzyjemniejszą metodą walki ze stresem cywilizacyjnym.  Różne badania pokazują, że dobry seks sprzyja rozwojowi poczucia autonomii, zdrowej samooceny i empatii. Polepsza on także samopoczucie i łagodzi ból, a także powoduje poczucie szczęścia. Dzieje się tak dzięki mechanizmowi nagród. Jest on stymulowany przez satysfakcję seksualną, czyli orgazmy, i będzie domagać się „powtórek”, poszukując okazji do kolejnego razu.

Przepis na odporność

Aktywność seksualna jako bliskość fizyczna i emocjonalna pobudza układ odpornościowy organizmu. Jego częste uprawianie zwiększa poziom przeciwciał – immunoglobuliny A (IgA), które pomagają zwalczać wirusy wywołujące m.in. przeziębienie i grypę. Ponadto seks relaksuje, ułatwia zasypianie, co też pozytywnie wpływa na naszą odporność.

Seks zamiast sportu?

Niektórzy uważają seks za aktywność fizyczną. I jest to prawda, bo spalamy w jego trakcie kalorie. Przeciętnie – od 70 do 100 kalorii. Ponadto wzmacnia on mięśnie ud, pośladków, łydek, ramion oraz brzucha, a więc częste uprawianie seksu oraz zdrowy wysiłek pozwolą utrzymać ciało w dobrej kondycji.

Można oczywiście uznać seks, za jedną z form aktywności fizycznej, tak jak ćwiczenia. Jednak myślę, że to jest zbyt duże uproszczenie i spłycenie ważności seksu i bliskości w życiu człowieka. Większość z nas jednak nie wchodzi w sytuacje seksualne po to, aby spalać kalorie – zaznacza seksuolożka.

Aktywność seksualna wzmacnia serce i przedłuża życie

Podczas wysiłku fizycznego nasze serce pracuje szybciej i sprawniej. Jeśli uprawiamy seks trzy lub więcej razy w tygodniu, zmniejszamy ryzyko zawału serca i udaru mózgu o połowę. Co więcej, obniża się także ryzyko wystąpienia chorób serca.

Regularne uprawianie seksu sprzyja spalaniu kalorii i utrzymaniu dobrej kondycji, poprawia samopoczucie, ulepsza pracę serca oraz zwiększa poczucie bliskości z partnerem. A to wszystko przyczynia się do poprawy jakości naszego życia, jak również do jego długości.

Autor: Svitlana Slyvchenko, Ann Asystent Zdrowia

Czytaj więcej w Ann:

0 Komentarzy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *