Przepis na zdrowie Ann: Ból przy współżyciu jest sygnałem. Poznaj przyczyny i metody terapii [ROZMOWA WIDEO]

Co oznacza ból przy współżyciu? Przyczynę najłatwiej znaleźć na początku. Z czasem może być trudniej ją określić. Jedno jest pewne – seks nie powinien boleć. Odczuwanie dyskomfortu to sygnał od naszego organizmu, a jego właściwe odczytanie gwarantuje poczucie ulgi i czerpanie przyjemności ze współżycia. O przyczynach bólu, drodze jaką przechodzą pacjentki i metodach terapii mówi w Ann mgr Magda Kicińska, fizjoterapeutka uroginekologiczna.

Oswoić temat bolesnego seksu

Sara Gawrońska, Ann Asystent Zdrowia: Pani Magdo, czy kobiety, które doświadczają bólu podczas stosunku, szukają pomocy od razu?

mgr Magda Kicińska, fizjoterapeutka i psycholożka: Ja odpowiem bardzo optymistycznie, bo wydaje mi się, że to się bardzo zmienia. Kiedy zaczynałam pracować, pacjentki przychodziły i mówiły, że ten ból pojawia się od roku, dwóch, trzech lub dziesięciu. Natomiast teraz mam też takie pacjentki, które mówią, że rozpoczęły współżycie miesiąc temu, zaobserwowały ból i dyskomfort w trakcie stosunku i chcą się tym zająć. To się zmienia i kobiety coraz częściej mają świadomość, że można coś z tym bólem zrobić i z nim pracować.

Warto, żeby wybrzmiało, że nie każdy ból i dyskomfort jest zły. Współżycie powinno być oczywiście przyjemne, natomiast wiele czynników na etapach naszego życia, czy początek współżycia, czy stres, czy choroba, może powodować, że delikatny dyskomfort się pojawi i wtedy jest on normą. Jednak świetnie, że kobiety wtedy przychodzą, bo zaświeci im się lampka w głowie, że może coś jest nie tak. Wtedy możemy sprawdzić, czy to jest właśnie jakieś przeciążenie organizmu, czy dzieje się coś, z czym pracujemy.

Czyli możemy powiedzieć, że tutaj został odniesiony pewien sukces? Bo do niedawna był to temat bagatelizowany, a może nawet temat tabu?

Tak, ja to odbieram jako sukces. Każde przyjście pacjentki do ginekologa, fizjoterapeuty, czy do psychologa i zwrócenie się w swojej obronie, w swoim kierunku. To zdecydowanie jest sukces i warto o tym mówić, dlatego też dziś o tym rozmawiamy i to tabu nie wiem czy obalamy, bo ono powinno już dawno być obalone, ale oswajamy ten temat.

Przyczyn bólu może być mnóstwo

Z czego mogą wynikać te dolegliwości bólowe w trakcie stosunku?

Tutaj jest tak naprawdę ogrom czynników, które mogą powodować ten ból. W podejście, w którym ja najbardziej lubię pracować – biopsychospołecznym, czyli obejmującym kobietę, jako całość, powiedziałabym, że są takie sfery. Zacznę od mojej, fizjoterapeutycznej, gdzie przyczyną mogą być napięte lub zbyt rozluźnione mięśnie, obniżenie narządów miednicy mniejszej, napięcia na więzadłach miednicy, pęcherza lub macicy. Może dziać się coś wyżej, czyli były jakieś stany zapalne jelit, jajników lub przydatków i wtedy ciało reaguje większym napięciem i sztywnością i pojawia się ból.

Mogą to być zaburzenia typowo ginekologiczne, czyli np. endometrioza, zaburzenia hormonalne, polipy lub guzy. To mogą być też zaburzenia powypadkowe, np. po upadku na kość ogonową snowboardzie i oczywiście blizny. Czy to poporodowe, czy po nacięciu krocza, czy po cesarskim cięciu, ale też wszystkie inne zabiegi, które przeprowadzone były w okolicy brzucha i nie tylko, bo elementy naszego ciała są bardzo ze sobą połączone. Te blizny oddziałują bardzo daleko. Ja z bliznami pracuję dużo i widzę, że ten problem występuje i jest on nieoczywisty.

No i psychologia, czyli nasze postawy, ewentualne traumy, przekraczanie granic kobiety, przewlekłe zmęczenie lub przebodźcowanie oraz stres – to wszystko może wpływać na to, że będziemy odczuwać współżycie jako bolesne.

Ból przy współżyciu. Gdzie szukać pomocy?

Tych czynników jest wiele. Skąd w takim razie wiedzieć, czy zgłosić się do ginekologa, fizjoterapeuty czy może do psychologa? Gdzie szukać podłoża bólu na samym początku?

W idealnym świecie to powinno wyglądać tak, że pacjentka nie musiałaby się tym w ogóle przejmować. Absolutnie pacjentki rolą nie jest wiedzieć wszystko, żeby wiedzieć nawet to, co my powiedziałyśmy i ustalać, że może to jest przyczyną, a może coś innego. To my jesteśmy od tego. My, czyli personel medyczny. I to powinno być po naszej stronie. Powiedziałam, że byłoby tak w idealnym świecie, bo tak niestety nie zawsze jest.

Natomiast kiedy do mnie przychodzi pacjentka, najpierw przeprowadzam wywiad. Rozmawiamy, a dodatkowo wprowadzam przesiewowe testy pod kątem poziomu lęku, stresu czy katastrofizacji bólu. Rozmawiamy o tym, kiedy pacjentka była u ginekologa. Z badania później wnioskuję, czy to jest moja działka, czy odsyłam pacjentkę do ginekologia, czy proponuję kontakt z psychologiem.

Podczas rozmowy specjalistka wyjaśniła także:

  • Gdzie szukać pomocy na początku, jeśli odczuwamy ból przy współżyciu?
  • Jak wygląda pierwsza wizyta u fizjoterapeuty uroginekologicznego?
  • Jakie badania można wykonać, żeby znaleźć przyczynę bólu?
  • Ile trwa terapia dyskomfortu podczas współżycia?
  • Co możemy zrobić w domu, żeby złagodzić ból w trakcie seksu?

Zobacz całą rozmowę: Ból podczas seksu

Autorka: Sara Gawrońska, Ann Asystent Zdrowia

Rozmowy ze specjalistami znajdziesz w bezpłatnej aplikacji Ann Asystent Zdrowia oraz po zalogowaniu na stronie

Sprawdź więcej rozmów ze specjalistami w Ann:

0 Komentarzy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *