Warto wiedzieć z Ann: Od czego zależy męska płodność i jak ją zwiększyć?

Geny, tryb życia, dieta, aktywność fizyczna, przebyte choroby, przyjmowane leki – na płodność mężczyzny ma wpływ wiele czynników. O tym, od czego zależy męska płodność i jak zwiększyć produkcję plemników, rozmawiamy z lek. Alicją Bednarowską-Flisiak, specjalistką ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności Fertina.

Czynniki genetyczne

Mimo że męska płodność nie zależy tylko od genetyki, to ma jednak ona największy wpływ na jakość nasienia.

Płodność męska głównie zależy od czynników genetycznych. Można być bardzo wysportowanym, dobrze się odżywiać, a niestety plemników można nie mieć. Istotny jest odpowiednio funkcjonujący chromosom Y,  dobrze zbudowane jądra. Ważne, aby wszystkie czynniki rozwojowe przebiegły prawidłowo. Czasami bywa tak, że mężczyzna ma dodatkowy chromosom X i ma zespół Klinefeltera. W związku z tym nie będzie produkował plemników – mówi specjalistka w rozmowie z Ann.

Płodność może też zależeć od przebytych infekcji – zarówno intymnych, których możemy być nieświadomi, albo spowodowanych wirusem świnki czy wirusem COVID-19. Na płodność mają też wpływ przebyte urazy, operacje przeprowadzone w okolicy jąder – dodaje lek. Alicja Bednarowska-Flisiak.

Męska płodność a uwarunkowania hormonalne

Na płodność mężczyzn mają również wpływ czynniki hormonalne. Są one związane nie tylko z produkcją testosteronu.

Na produkcję plemników mają wpływ choroby tarczycy – nadczynność lub niedoczynność, choroby przysadki mózgowej, hiperprolaktynemia spowodowana na przykład stresem. Jeśli są nieprawidłowości w badaniu nasienia, to zawsze badamy uwarunkowania hormonalne. Męska płodność zależy również od stężenia testosteronu – może być ono za niskie albo wręcz przeciwnie – zbyt wysokie. Obecnie jest to powszechne zjawisko, ponieważ panowie suplementują testosteron lub różne anaboliki na siłowniach. Na szczęści jest to odwracalne. Po odstawieniu suplementów produkcja plemników w różnym czasie – od pół roku do roku – wraca do normy – wyjaśnia specjalistka ginekolog-położnik.

– Produkcję plemników może także blokować stres. W ten sam sposób może objawiać się intensywne odchudzanie. Na płodność może mieć także wpływ przyjmowania antydepresantów, które zwiększają poziom prolaktyny i tym samym hamują produkcję plemników.

Tryb życia a męska płodność

 – Na płodność ma również wpływ szeroko pojęty styl życia – niezdrowa dieta, otyłość, stosowanie używek, palenie papierosów. Teraz w naszym otoczeniu jest bardzo dużo jest ftalanów – związków, które łączą się z receptorem estrogenowym i „udają” estrogen, co powoduje obniżenie męskiej płodności. Są one wszechobecne – na przykład na plastikowych produktach. Ich rolą jest przedłużenie żywotności i zmniejszenie kruchości plastiku. Niekorzystny wpływ na płodność mają też wszelkie parabeny czy konserwanty w żywności. Trudno powiedzieć, że są one szkodliwe – nie są toksynami, dodajemy je, bo chcemy zapobiec psuciu żywności. Jednocześnie źle wypływają one na produkcję plemników. Warto przyglądać się etykietom i wybierać produkty najmniej przetworzone, zawierające jak najmniej sztucznych dodatków – tłumaczy specjalistka w rozmowie z Ann.

Dieta powinna być zdrowa, bogata w składniki odżywcze takie jak cynk czy witamina E, które pozytywnie wpływają na produkcję testosteronu. Cynk znajdziemy np. w pestkach dyni, rybach czy roślinach strączkowych, natomiast w witaminę E bogate są takie produkty jak olej roślinny czy jaja.

Ważny jest ruch, najlepiej 3-4 razy w tygodniu ok. 40 minut. Należy jednak uważać, aby ćwiczyć z umiarem, ponieważ mocno wytrzymałościowy sport też źle wpływa na płodność. Zalecana jest umiarkowana aktywność fizyczna – dodaje lek. Alicja Bednarowska-Flisiak.

Leczenie zaburzeń płodności

Jeśli problemem są geny, wtedy jest to kwestia leczenia androgenicznego, którego celem jest nasilenie produkcji plemników. Staramy się zwiększyć płodność w określonym czasie wykorzystując to, że mężczyzna produkuje plemniki przez całe swoje życie. Uważa się, że po 50-60 r.ż. produkcja plemników spada, ale nie ma to większego znaczenia klinicznego. Warto jednak dodać, że wraz z wiekiem rośnie ryzyko wystąpienia różnego zaburzeń genetycznych u dzieci – wyjaśnia specjalistka.

Warto obserwować swój organizm, a także przyjrzeć się czynnikom, które mogą zaburzyć produkcję plemników. W razie wątpliwości zawsze należy zgłosić się do lekarza, którzy wybierze odpowiednią metodę leczenia.

Autorka: Aleksandra Mazur, Ann Asystent Zdrowia

Czytaj więcej w Ann:

0 Komentarzy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *