Zapalenie płuc to bez wątpienia niezwykle poważna choroba, której pod żadnym pozorem nie można lekceważyć. Zwłaszcza u dzieci do 5. roku życia, które z racji słabej odporności są na nią szczególnie narażone. Jakie działania profilaktyczne pomogą zmniejszyć ryzyko zachorowania na tę bardzo niebezpieczną chorobę?
Zapalenie płuc to ostra infekcja dróg oddechowych, która może być wywołana przez bakterie, wirusy i grzyby. Im młodszy pacjent zachoruje na tę chorobę, tym cały proces schorzenia może mieć gwałtowniejszy przebieg.
– Płuca odpowiadają za wymianę gazową. W zależności od rozległości zapalenia płuc dochodzi do zaburzonej wymiany gazowej w płucach, co prowadzi do niskiej saturacji. W przypadku choroby dostarczamy mniejszą liczbę tlenu do tkanek, co upośledza funkcje ustroju każdego człowieka. Im pacjent jest młodszy, tym efekt upośledzenia może mieć gorsze skutki i gwałtowniejszy przebieg. Zapalenie płuc u małych dzieci to choroba, której bardzo się boimy – mówi lekarz pediatra dr Ilona Małecka w rozmowie z Wirtualnym Klubem Medycznym Ann.
„Zapalenie płuc u dzieci to choroba sezonowa„
W jakim okresie dzieci są szczególnie narażone na zachorowanie na zapalenie płuc? Przede wszystkim w pierwszych miesiącach w roku, jak i w porze jesiennej.
– W pediatrii dokładnie widzimy sezonowość, jeśli chodzi o choroby zapalenia płuc u dzieci. Zarówno zapalenie płuc jak i zapalenie oskrzelików korelują ze sobą. Najczęściej tego rodzaju choroby nasilają się w pierwszych miesiącach roku, czyli w styczniu, lutym i marcu. W kwietniu zazwyczaj zaczynamy widzieć ewidentną poprawę, jeśli chodzi o liczbę chorych dzieci, która potrzebuje leczenia szpitalnego. Zakażenia nasilają się później w okresie września i października, a ich szczyt obserwujemy w listopadzie i grudniu. W tym roku wygląda to jednak trochę inaczej. Zapalenia płuc i infekcje dróg oddechowych są w głównej mierze spowodowane wirusem RSV, który w tym roku powoduje zdecydowaną większość zakażeń u dzieci hospitalizowanych. Główny wpływ na to ma pandemia koronawirusa, ponieważ przez to, że dzieci ze sobą się nie kontaktowały z powodu rygoru sanitarnego, teraz obserwujemy wzmożoną falę zachorowań. Doszło do pewnej kumulacji, na bazie której dzieci, które chorowałyby w poprzednim sezonie, teraz chorują masowo. Można powiedzieć, że to dlatego teraz jest taka duża fala zakażeń i infekcji wśród dzieci – uważa dr Małecka.
Pneumokokowe zapalenie płuc u dzieci jest szczególnie niebezpieczne
Objawami, które mogą świadczyć o tym, że dziecko choruje na zapalenie płuc jest między innymi kaszel, gorączka i trudności w oddychaniu. – Najczęstszym objawem zapalenia płuc u dzieci małych przed 59 miesiącem życia jest kaszel i trudności w oddychaniu. Kolejnym symptomem zakażenia płuc jest także zwiększenie częstotliwości oddechu w stosunku do normy wiekowej. W przypadku ciężkiego zapalenia płuc u dzieci oprócz kaszlu i trudności w oddychaniu obserwujemy także trudności przy karmienia piersią, wymioty przy każdym posiłku oraz drgawki i duszności. Dynamika objawów jest tym większa, im mamy do czynienia z młodszym dzieckiem – tłumaczy doktor Małecka.
Szczególnie niebezpieczną chorobą u dzieci jest pneumokokowe zapalenie płuc, które objawia się u maluchów między innymi przyspieszoną czynnością serca. – Pneumokokowe zapalenia płuc u dzieci są bardzo niebezpieczne. Pierwsze objawy tego rodzaju choroby to wysoka gorączka, sinica oraz przyspieszona czynność serca, którą nazywamy mianem tachykardii. Generalnie jednak tego typu chorobę potrafimy rozpoznać u dziecka w momencie, gdy wchodzi ono do gabinetu pediatry. Od progu praktycznie w takich sytuacjach potrafimy rozpoznać, że jest to dziecko ciężko chore. W przypadku rozpoznawania zapalenia płuc u dzieci nie musimy wykonywać zdjęć radiologicznych. Wystarczą nam objawy kliniczne. Zdjęcie jest potrzebne w momencie, gdy podejrzewamy możliwość wystąpienia powikłań na terenie płuc – mówi lekarz pediatra Ilona Małecka.
Jak leczyć zapalenie płuc u dzieci?
No dobrze, wiemy już jakie objawy mogą świadczyć o chorobie zapalenia płuc u dzieci. Jak jednak leczyć tego rodzaju schorzenie u swoich pociech i na co koniecznie trzeba zwrócić uwagę podczas procesu leczenia? – Przy leczeniu dziecka z zapaleniem płuc musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy dziecko będzie miało odpowiednie warunki do dojścia do siebie w warunkach domowych. Na hospitalizację decydujemy się, gdy dynamika narastania objawów u dziecka jest bardzo duża. Dzisiaj coraz częściej zdarza się, że rodzice nie są w stanie właściwie zaopiekować się dzieckiem i podawać mu odpowiednie leki w warunkach domowych. Jeśli przypuszczamy, że tak się może stać, to takie dzieci od razu kierujemy do szpitala, gdzie każde dziecko ma zapewnioną specjalistyczną opiekę. Niektóre dzieci mogą wymagać dożylnego nawodnienia lub okresowej tlenoterapii, a w warunkach domowych rodzice nie są w stanie zapewnić swoim pociechom takiego trybu leczenia – uważa dr Małecka.
Szanowni rodzicie musicie pamiętać, że zapalenie płuc to najgroźniejsza choroba, jaka może wystąpić u dziecka w wieku do 3. roku życia. Nie zapominajcie, że ryzyko wystąpienia tego rodzaju choroby można w znaczny sposób ograniczyć, dzięki realizacji programu szczepień. Tylko stosowanie się do książeczki szczepień i odpowiednia profilaktyka jest w stanie w znaczącym stopniu zmniejszyć ryzyko tej choroby.
Znajdź także więcej informacji w Ann:
- Soczewki a alergie, klimatyzacja i woda. Jak je dobrać oraz czy szkodzą w ciąży?
- Żywienie w ciąży. Rekin, tuńczyk i coca-cola niewskazane [WYWIAD]
- Klinika ginekologii USK we Wrocławiu od soboty nieczynna. Przez braki w personelu
Autor: Sebastian Kaniewski / Wirtualny Klub Medyczny Ann