Pandemia COVID: Liczba mammografii w Polsce spadła o 90 proc.?

Pandemia koronawirusa i strach przed jej skutkami powstrzymuje pacjentów przed profilaktyką onkologiczną. Niestety, ale jak alarmują lekarze – rak nie poczeka na koniec pandemii. Odsuwanie wizyty u specjalisty może kosztować nas życie. Dane podsumowała Fundacja Onkologia 2025 w raporcie „Onkologia w czasach COVID 19. Jak pandemia zmieniła dostępność do opieki onkologicznej?” za 2019 i 2020 rok. To także podsumowuje w swoim raporcie Narodowy Instytut Onkologii.

W trakcie pandemii liczba wykonywanych mammografii spadła o ponad 90 proc., a cytologii o 85-95 proc. Znaczny spadek zaobserwowany został w kategorii konsultacji pierwszorazowych w dziedzinie chirurgii, średnio o 52 proc. Maleje też liczba wystawianych kart DiLO – w pierwszych pięciu miesiącach 2020 roku w porównaniu do analogicznego okresu za 2019 rok spadła o ok. 35 proc. Autorzy raportu wskazują także, że połowa pacjentów z problemami onkologicznymi pojawia się u lekarza stanowczo za późno. Dlatego zdaniem autorów z Fundacji Onkologia 2025, grozi nam wzrost nawet o 20 proc. liczby zgonów z powodu chorób nowotworowych.

Rak a pandemia COVID-19

Pandemia koronawirusa utrudniła wczesne wykrywanie i leczenie nowotworów, co przełoży się na późniejsze diagnozy i będzie wymagać zastosowania bardziej zaawansowanego leczenia – twierdzi dr n. med. Łukasz Strzępek, chirurg onkolog ze szpitala Medicover.

Z kolei według raportu Fundacji Alivia „Rzeczywistości równoległe: Polska onkologia w czasie epidemii Covid-19. Perspektywy interesariuszy” co trzecie badanie onkologiczne zostało odwołane ze względu na pandemię. Z 531 placówek wykonujących diagnostykę obrazową tomografii komputerowej, rezonansu magnetycznego i PET-CT, aż 148 ośrodków wstrzymało zapisy na badania.

Rak w pandemii. Raport Narodowego Instytutu Onkologii

Pacjenci onkologiczni nie są istotnie zagrożeni zachorowaniem na COVID-19, dlatego onkolodzy apelują, aby nie unikać wizyt w placówkach w celu przeprowadzenia odpowiedniej diagnostyki bądź leczenia w szpitalach onkologicznych w obawie przed zakażeniem wirusem SARS-Cov2.

Koniecznie trzeba zminimalizować strach pacjentów przed wizytą w szpitalu – wynika z raportu „Wpływ pandemii COVID-19 na system opieki onkologicznej” przygotowany przez zespół lekarzy – ekspertów i naukowców m. in. z Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie, na zlecenie Ministerstwa Zdrowia, pod kierownictwem prof. Piotra Rutkowskiego. To kompleksowe opracowanie wpływu pandemii Covid-19 na opiekę onkologiczną w Polsce.

Jak wynika z wniosków, placówki onkologiczne w naszym kraju bardzo sprawnie zaszczepiły większość personelu medycznego. Również przyspieszenie szczepień pacjentów z nowotworem, a także inne procedury, takie jak np. wymóg testowania pacjentów przed przyjęciem do szpitala czy ograniczenie odwiedzin gwarantują niemal 100 proc. bezpieczeństwo chorych leczących się bądź diagnozowanych w placówkach onkologicznych – czytamy. W okresie pandemii zanotowano podobny przyrost zgonów pacjentów chorych onkologicznie jak w całej populacji.

Według analiz wykonanych w ramach raportu na podstawie danych pochodzących z różnych źródeł (między innymi baz danych NFZ), pomimo pandemii pacjenci – jeżeli już trafili do placówki onkologicznej z podejrzeniem nowotworu – byli szybko diagnozowani i mieli terminowo wdrażane leczenie. Z danych widać, że problem pojawiał się na wcześniejszym etapie choroby pacjenta – czytamy na stronie NIO.

Nastąpił natomiast duży spadek ilości wystawianych przez lekarzy POZ kart szybkiej diagnostyki onkologicznej DILO – w zależności od typu nowotworu – sięgający 10-20 proc. O około 20 proc. zmniejszyła się liczba rozpoznań nowotworów złośliwych w Polsce, podobnie jak w krajach Europy Zachodniej.

W miesiącach kwiecień-maj 2020 roku nastąpiło załamanie liczby przeprowadzonych badań profilaktycznych. Autorzy wskazują jako przyczyny między innymi: strach pacjentów przed wizytami w szpitalach, ograniczenia w funkcjonowaniu w tym okresie POZ-tów i AOS. Po okresie pierwszego szoku związanego z epidemią, onkologia w okresie letnim 2020 roku nadganiała zaległości z okresu wiosennego lockdownu.

Co ciekawe wzrosła liczba uczestniczących pacjentów i realizowanych programów lekowych, co jest niezwykle korzystnym osiągnięciem w dobie pandemii i świadczy o właściwym zabezpieczeniu leczenia systemowego chorych na nowotwory – czytamy w raporcie.

Z uwagi na liczne przekształcenia szpitali w placówki „Covidowe” nastąpił spadek o ok. 10-15 proc. w obszarze procedur chirurgii onkologicznej. W zależności od konkretnego rozpoznania spadek w liczbie nowych rozpoznań nowotworów (mierzony liczbą pierwszorazowych kontaktów i pierwszorazowych hospitalizacji) był rzędu 10 – 20 proc.

Ta stosunkowo dobra sytuacja w opiece onkologicznej została jednak okupiona przez placówki onkologiczne istotnym zwiększeniem kosztów, m.in środków ochrony osobistej i testami w kierunku SARS-CoV-2, które mogą zacząć borykać się z problemami finansowymi.

Powoli wracamy do liczb z 2019 roku

Według opracowania naukowców i ekspertów z NIO-PIB wczesne dane z 2021 r. świadczą o zwiększeniu liczby rozpoznawanych nowotworów do poziomu z końca 2019 r., a liczba wydawanych kart DiLO również zwiększyła się mniej więcej do poziomu z końca 2019 r. Zatem według wstępnych prognoz z danych ogólnopolskich nie ma obaw co do nagłej fali przybywających chorych na nowotwory w najbliższych latach. Ocenia się jednak, że część pacjentów ma bardziej zaawansowane stadia nowotworów.

fot. zwrotnikraka.pl.

To o co apelują onkolodzy, również w tym raporcie, to większe uświadamianie społeczeństwa  poprzez różne akcje i kampanie informacyjno-edukacyjne, aby potencjalni pacjenci nie zostawali w domu i zgłaszali się w celu badań profilaktycznych oraz diagnostyki. Równie niezwykle istotną kwestią jest poprawa w dostępności rehabilitacji oraz łatwość w dostępie do informacji dla pacjentów na temat dostępnych, czynnych ośrodków onkologicznych, gdzie i jakie badania warto przeprowadzić oraz jak pacjent ma się do nich dostać, jakie dokumenty są potrzebne.

Raport zawiera również oddzielną część poświęconą szczegółowej analizie na temat zachorowań w czasie pandemii i sytuacji w konkretnych typach chorób: czerniaka, raka płuc, jelita grubego i piersi.

W dalszej części autorzy analizują również wpływ Covid-19 na badania przesiewową i diagnostykę i opiekę onkologiczną, a także przedstawiają obserwacje z pilotażu Krajowej Sieci Onkologicznej w województwie dolnośląskim. Cały raport NIO znajdziecie TUTAJ.

Czytaj więcej o nowych technologiach w polskiej medycynie:

rak, pandemia
Fot. anetlanda / Adobe Free Stock.
0 Komentarzy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *