Lody, gofry z bitą śmietaną i polewą karmelową, kawa mrożona, a nawet wata cukrowa! To nie tylko smak dzieciństwa, ale i również smak każdych wakacji. Podczas letniego wyjazdu zapominamy o dietach i ograniczeniach. Nie ma co się dziwić, bo na każdym kroku kuszą nas słodkie i słone przekąski oraz alkohol. Czy podczas wakacji musimy sobie wszystkiego odmawiać, żeby utrzymać dobrą formę? Co zrobić, by nie żałować „zjedzonych” kalorii i czy aktywność fizyczna na wakacjach jest ważna? Na te pytania odpowie nam trenerka personalna Olga Chaińska.
Wakacje to czas odpoczynku, w którym często postanawiamy odpocząć od codzienności, obowiązków, diety, czy ćwiczeń. Co w takim przypadku zrobić, żeby nie zmarnować swojej dotychczasowej formy?
Jeżeli byliśmy wcześniej aktywni fizycznie, jeżeli stosujemy racjonalne i zdrowe jedzenie, to tak na prawdę jak jesteśmy na tych wakacjach, to też nic się nie stanie jak tydzień, czy dwa trochę inaczej go spędzimy. Czyli jeżeli zjemy sobie tego loda, gofra, jeżeli do kolacji wypijemy lampkę wina to nic złego nam się nie stanie. Oczywiście możemy wtedy nabrać trochę tej tkanki tłuszczowej , 2-3 kg możemy przytyć. Ale jeżeli szybko wrócimy do tego, co robiliśmy przed wakacjami, czyli do naszej aktywności fizycznej, do zdrowej zbilansowanej diety, to nasz organizm szybko wróci do tego, co było przed wakacjami. – mówi trenerka Olga Chaińska.
Warto jednak pamiętać, że aktywność fizyczna na wakacjach jest równie ważna.
Przeczytaj też: Ann AI pisze: Dlaczego aktywność fizyczna w dojrzałym wieku jest ważna?
Zakazy podczas wakacji nie są najlepszym wyborem
Umiar – to słowo, które powinien znać każdy. Całkowita rezygnacja ze słodyczy, czy ze słonych przekąsek niestety się nie sprawdzi i może zakończyć się „napadem” na jedzenie.
Nie jedzmy codziennie litr lodów, nie jedzmy codziennie gofra z bitą śmietaną i czekoladą i nie wypijajmy butelki wina, czy kilka drinków, zajadając się pizzą albo spaghetti. Wtedy konsekwencje na pewno poniesiemy. Zawsze stosujmy zasadę umiaru. – tłumaczy Olga Chaińska.
Jeśli po powrocie z urlopu, wrócimy do naszej aktywności fizycznej i zbilansowanej diety, to wszystko wróci do normy, w tym nasza sylwetka.
Aktywność fizyczna na wakacjach
Aktywność fizyczną możemy uprawiać dosłownie wszędzie. Nie zapominajmy o tym, że często nasze wakacje będą aktywne same w sobie. Wybierając się na urlop w góry, dużo czasu spędzimy na pieszych wędrówkach, górskich szlakach, a to jest ogromny wysiłek dla naszego organizmu.
To są takie bardzo aktywne i zdrowe wakacje. Często widać, że ludzie zabierają ze sobą na wakacje rowery, czy to w góry, czy to nad morze. To również jest duża aktywność fizyczna. W wakacje tej aktywności spontanicznej jest bardzo dużo, czasem nie zdajemy sobie z tego sprawy. – wyjaśnia trenerka.
Przeczytaj również: Warto wiedzieć z Ann: Bezpieczeństwo w górach. Jak przygotować się na górską wyprawę?
Wyjeżdżają na wakacje all inclusive również nie musimy się martwić o naszą sylwetkę, ponieważ na takim urlopie również możemy utrzymać naszą formę. Bardzo często w ofercie hoteli znajdują się siłownie, z których można skorzystać w wolnym czasie. Zdarza się, że hotele oferują również zajęcia z jogi lub aqua aerobik w basenie. Dzięki temu, spokojnie możemy sobie pozwolić na małą wakacyjną zachciankę.
Poza tym, jeśli hotel nie oferuje takich udogodnień, wieczorami możemy wyjść na godzinny spacer. Poza tym pamiętajmy, że pływanie w morzu to również jest aktywność fizyczna. W podróż można ze sobą również zabrać skakankę oraz matę.
Żeby nie stracić dobrej formy w wakacje warto pamiętać o:
- aktywności fizycznej (siłownia, bieganie, spacery, pływanie),
- zdrowej diecie (owoce, warzywa, ryby, chude mięsa),
- nawadnianiu się,
- ograniczeniu spożywania alkoholu (który jest bardzo kaloryczny).
Autorka: Wiktoria Kmiecik, Ann Asystent Zdrowia
* Serwis / aplikacja Ann dokłada wszelkich starań, aby treści składające się na zawartość serwisu były ścisłe i poprawne. Prezentowana treść jest dostarczana jedynie w celach informacyjnych lub edukacyjnych. W żadnym zakresie nie zastępuje i nie może być utożsamiana z konsultacją czy poradą lekarską.
Czytaj więcej w Ann: