Łuszczyca to bardzo ciężka choroba, która odciska swoje piętno zarówno na stanie psychicznym, jak i fizycznym osób chorych. W przebiegu tego schorzenia bardzo dużą rolę odgrywa stres oraz poczucie niezrozumienia, z jakim zmaga się wielu chorych. Pamiętajmy, że łuszczyca to nie tylko dolegliwości, które związane są z ogniskami łuszczycowymi na skórze. Łuszczyca to często też poczucie odrzucenia, bezradność i przygnębienie.
Łuszczyca odciska ogromne piętno na osobach chorych
Dla osób, które wcześniej nie miały do czynienia z tą chorobą lub o niej po prostu nie słyszały, przypominamy, że łuszczyca jest przewlekłą chorobą zapalną układu odpornościowego. Choroba ta powoduje nieprawidłowy wzrost komórek skóry, który pojawia się przede wszystkim na skórze. Warto jednak pamiętać, że w przypadku zakażenia, na łuszczycę choruje cały organizm. U nawet 30 procent osób chorych bardzo często rozwija się łuszczycowe zapalenie stawów. Jedynie w przypadku wczesnego rozpoznania i szybkiego podjęcia leczenia możemy uniknąć uszkodzeń i nieprawidłowości związanych z tym schorzeniem.
Na całe szczęście w ciągu ostatnich dwóch lat w Polsce nastąpił bardzo duży przełom, jeśli chodzi o dostęp do nowoczesnych terapii i leków biologicznych. Prezes Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego – prof. Lidia Rudnicka podczas rozmowy z Wirtualnym Klubem Medycznym poruszyła temat rekomendacji Towarzystwa dot. leczenia łuszczycy.
– Nie określamy, jaki lek powinien wybrać lekarz dla określonego pacjenta. Taką decyzję podejmuje on sam po rozmowie z pacjentem. Sporym problemem jest wymóg leczenia chorego na łuszczycę dwoma lekami klasycznymi zanim chory zostanie włączony do programu leczenia biologicznego. Jesteśmy zdania, że ta bateria musi zostać zlikwidowana. Skuteczność i profil bezpieczeństwa leków biologicznych jest o wiele bardziej korzystny od leków klasycznych. Wierzę, że w przyszłości każdy lekarz będzie mógł wypisać receptę na lek biologiczny choremu na łuszczycę, który wykupi sobie w aptece – podkreśliła pani profesor.
Choroba łuszczycy: Pacjenci musieli przerywać swoje skuteczne leczenie
Dyrektor Departamentu Gospodarki Lekami NFZ Iwona Kasprzyk zwróciła z kolei uwagę na fakt, że dzięki temu, iż patenty na leki biologiczne wygasają, podobnie jak konkurencja na rynku, to ceny leków znacznie spadły. Pomogło to w skróceniu drogi leku do pacjenta i zwiększyło szanse na wygranie walki z chorobą. Zdaniem profesor Agnieszki Owarczyk-Saczonek z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, bardzo ważną zmianą ma być też zniesienie limitowania czasu leczenia łuszczycy.
– To bardzo trudne dla lekarza i pacjenta, kiedy chory musi przerwać skuteczne leczenie i czekać aż ponownie rozwinie zmiany, aby móc je kontynuować. W dodatku trzeba pamiętać, że łuszczyca zwiększa ryzyko miażdżycy, a chorzy z ciężką postacią żyją 4-5 lat krócej. Dlatego można powiedzieć, że leczenie biologiczne tych chorych wydłuża ich życie – mówi prof. Owczarczyk-Saczonek dla Wirtualnego Klubu Medycznego.
Przewodnicząca Unii Stowarzyszeń Chorych na Łuszczycę – Dagmara Samelska opowiedziała nam z kolei o dramacie pacjentów, którzy w pewnym momencie musieli przerywać swoje skuteczne leczenie, co było sporym absurdem.
– Już kilka miesięcy przed planowanym przerwaniem leczenia chorzy cierpią na stany lękowe, zaczynają coraz gorzej funkcjonować, wielu musi iść na zwolnienie lekarskie. Nie ma żadnych wskazań medycznych, żeby przerywać skuteczną terapię. To tak, jakby ominąć dawkę leku. A dotyczy to przecież pacjentów z najcięższą postacią choroby, którzy maja największe ryzyko powikłań. Wszyscy chorzy maja potem nawrót choroby i a wznowienie leczenia nie ma już tak spektakularnego efektu, jak za pierwszym razem – ubolewała Dagmara Samelska.
Wydaje się jednak, że wyżej opisane sytuacje nie będą już miały miejsca w przyszłości. W ciągu ostatnich dwóch lat w Polsce nastąpił ogromny przełom, jeśli chodzi o dostęp do nowoczesnych terapii i leków biologicznych. To z pewnością świetne informacje dla pacjentów i jasny sygnał, że w walce z łuszczycą wcale nie będą musieli stać na straconej pozycji!
Czytaj więcej w Wirtualnym Klubie Medycznym:
- Podróż samolotem to ryzyko poważnej choroby. Wyższe 113 razy niż na Ziemi
- Profilaktyka a choroby genetyczne oczu. „Jeśli o tym zapomnimy, szybciej stracimy wzrok”
- E-dokumenty medyczne, gabinet online to już codzienność. Polska jest europejskim czempionem
Fot. pixelshot / Adobe Free Stock
Autor: Sebastian Kaniewski / Wirtualny Klub Medyczny