Lubisz rower? Kask może uratować życie! 

Sezon rowerowy rozpoczął się już wiosną. Jednak amatorzy tego sportu nie rezygnują z ulubionej dyscypliny latem. Nie zapominajmy, że na każdą przejażdżkę powinniśmy założyć kask, który skutecznie chroni przed urazami. Lekarze alarmują, że najcięższe przypadki osób po wypadkach na rowerze lub hulajnodze to te, które jechały bez kasku.  

  • „Codziennie na SOR przyjmujemy 5-10 rowerzystów.” 
  • Jakie obrażenia na rowerze są najpoważniejsze? Urazy głowy. 
  • Dlaczego powinniśmy nosić kask, jeśli jedziemy hulajnogą? Pojazd jest tak samo niebezpieczny jak rower. 
  • Na jakie objawy po upadku zwrócić uwagę? Ból głowy, wymioty, niepamięć tego, co się stało. 

Kask chroni przed urazami 

Medycy apelują o rozwagę nie tylko rodziców małych dzieci, ale także dorosłych. Poza przestrzeganiem przepisów o ruchu drogowym, kaski i ochraniacze to absolutna konieczność. Mogą uratować nasze zdrowie, a nawet życie.  

Codziennie na SOR przyjmujemy 5-10 rowerzystów i użytkowników hulajnóg z różnymi obrażeniami, dominującymi są głównie obrażenia kończyn, ale także głowy i twarzy. Te obrażenia tak naprawdę dotyczą tylko tych osób, które jeżdżą bez kaskumówi dr Janusz Sokołowski, kierownik SOR w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. 
– To obrażenia bardzo różne. Począwszy od otarć naskórka, po poważniejsze, jak wybicie zębów, złamania kości twarzoczaszki, co wymaga interwencji chirurga szczękowego, po rozerwania podniebienia, warg i te najcięższe dotyczące uszkodzenia środkowego układu nerwowego wymagające nawet interwencji neurochirurgicznej – dodaje. 

Podczas jazdy jeździmy skupieni, staramy się nie rozpraszać bodźcami zewnętrznymi. Nie nosimy na uszach słuchawek i nie korzystamy ze smartfonów. Dostosujemy również prędkość do warunków panujących na drodze. Pozostajemy czujni i nieustannie obserwujemy nawierzchnię i otoczenie.  
 

Rower i kask. Duet idealny 

Warto pamiętać, że kask musi być prawidłowo założony i zapięty. Dzięki temu pochłania aż 70 proc. energii kinetycznej uderzenia. Zapobiega to wielu tragediom.  

Pamiętam sytuacje z zawodów rowerowych, kiedy następowały upadki przy naprawdę dużych prędkościach, kończące się często pęknięciem kasku, ale nie były one w ogóle związane z obrażeniami ośrodkowego układu nerwowego, kask spełnił tu bowiem swoją ochronną rolę, przyjmując na siebie całą energię uderzenia – tłumaczy. 

Nie zapominajmy o tym, że jazda na hulajnodze niesie ze sobą podobne ryzyko, dlatego także powinniśmy nosić na głowie kas.  
 
Obrażenia związane z wypadkami na hulajnogach najczęściej dotyczą osób będących pod wpływem alkoholu lub jeżdżących po 2-3 osoby na jednej hulajnodze. Najczęściej są to osoby młode do 25 roku życia – mówi kierownik SOR. 

Co robić po upadku? 

Jak postępować w przypadku wystąpienia urazu? Na co zwrócić szczególną uwagę? Czy działać natychmiast? 

Po upadku, jeżeli obserwujemy u siebie niepokojące objawy takie, jak narastający ból głowy, wymioty, niepamięć tego, co się stało, pilnie zgłośmy się do szpitala. Jeżeli mamy większe otarcia naskórka, rany te również trzeba zdezynfekować, a jeżeli przekroczyliśmy próg ważności szczepienia przeciw tężcowi również powinniśmy zgłosić się do lekarza celem oceny ryzyka i zastosowania odpowiedniej profilaktyki. Osobom dorosłym zalecane są dawki przypominające szczepionki, co 10 lat – dodaje dr Sokołowski. 

Opracowała: Karolina Bielawska na podst. mat. pras. Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu 

Czytaj więcej w Ann Asystent Zdrowia:

rower, kask
Fot. Halfpoint / Shutterstock
0 Komentarzy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *