„Żyjemy w znarcyzowanych czasach”. Kim jest narcyz i jak go rozpoznać? [AUDIO]

Kim jest narcyz? Osobą, która kocha tylko siebie i ma wysokie poczucie własnej wartości? Czy może kimś, kto z powodu deficytu miłości w dzieciństwie, pragnie uwagi i pochwał? Narcystyczne zaburzenie osobowości jest bardzo złożone i nie zawsze wygląda tak samo. Jakie są rodzaje osobowości narcystycznej? W jaki sposób osoby narcystyczne funkcjonują w relacjach? Czy psychoterapia jest skuteczna w ich przypadku? O narcyzmie mówi w Ann psychoterapeuta mgr Wojciech Nowak z Centrum Rozwoju i Wsparcia Psychologicznego Mentali.


Typ nadwrażliwy jest wycofany, nieśmiały, zahamowany, ma niskie poczucie własnej wartości. Charakteryzuje się odwracaniem od siebie uwagi, bardzo silną kontrolą, co widać szczególnie, kiedy pacjent jest w relacji. Kontroluje, żeby nie dopuścić do siebie ogromnego uczucia lęku i żeby nie skonfrontować się z poczuciem, że jest nikim

— mgr Wojciech Nowak.

Aleksandra Mazur, Ann Asystent Zdrowia: Czym jest narcystyczne zaburzenie osobowości?

mgr Wojciech Nowak, psychoterapeuta: Narcystyczne zaburzenie osobowości jest strukturalnym zaburzeniem osobowości, w którym uszkodzona jest struktura self, będąca najbardziej delikatną częścią ego. Jest to najbardziej wrażliwa część ludzkiej osobowości. W momencie, kiedy dochodzi do jej uszkodzenia, mamy do czynienia z narcystycznym zaburzeniem osobowości. To uszkodzenie nie jest efektem jednego wydarzenia – jest to długotrwały, bardzo niszczący proces. Kiedy myślę o moich pacjentach z narcystycznym zaburzeniem osobowości z przeszłości i teraźniejszości, wszystkich ich łączy jedna cecha – narracja o swoich problemach zawiera bardzo duży komponent opowieści o relacjach z rodzicami i tego, jak ta relacja została uszkodzona.

Narcyz – cechy charakterystyczne

Jakie jeszcze cechy mają osoby z narcystycznym zaburzeniem osobowości?

Mają przede wszystkim wyolbrzymione poczucie własnej wartości. Na zewnątrz przyjmują pewną fasadę, ale robią to po to, żeby ludzie, którzy ich otaczają, nie zobaczyli tego, co czują. Tego, że czują się nikim. Potrzebują pewnego kamuflażu, który spowoduje, że inni nie dostrzegą tego, że są – w swoim mniemaniu – beznadziejni i nic niewarci. Ta dewaluacja, dystans, mają chronić pacjenta przed cierpieniem.

Wymagają przesadnego podziwu, mają oczekiwanie posiadania specjalnych przywilejów, a także oczekują podporządkowania się swoim oczekiwaniom, ich wizji świata, wykorzystują innych do osiągania swoich celów. Pacjenci z narcystycznym zaburzeniem osobowości mają wielki deficyt empatii, bardzo trudno jest im wczuć się w stany innych ludzi. Kiedy leczymy pacjenta narcystycznego, diagnozujemy u nich szczątkowe ego obserwujące, czyli zdolność do spojrzenia na siebie z boku w sposób krytyczny. Często zazdroszczą innym lub uważają, że inni im zazdroszczą, czyli przypisują innym swoje cechy. Bywają też aroganccy i wyniośli.

Niestety dzisiaj mamy epidemię narcyzmu, żyjemy w czasach znarcyzowanych, jak mówi dr Drozdowski.

Z czego wynika ta epidemia? Czy to znak naszych czasów, wpływ środowiska?

Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Nie uważam, żeby wpływ środowiska zewnętrznego był aż tak przemożny, żeby mimo braku problemów w relacji z rodzicami uszkodzić strukturę self pacjenta. Dlatego że my wszyscy mielibyśmy narcystyczne zaburzenie osobowości, a tak nie jest. Kiedy diagnozuję pacjenta pod kątem narcyzmu, myślę, że problemem jest deficyt miłości, bliskości związany z relacją z rodzicami.

Narcyzm nadwrażliwy i niebaczny

Jakie są rodzaje osobowości narcystycznej?

Należy podkreślić, że nie ma jednego typu pacjenta narcystycznego. Są narcystyczni pacjenci gruboskórni lub cienkoskórni, typ nadwrażliwy i typ niebaczny. Ta typologia bardzo długo funkcjonowała w literaturze, ale w gruncie rzeczy cechy obu typów nawzajem się przenikają. Typ nadwrażliwy jest wycofany, nieśmiały, zahamowany, ma niskie poczucie własnej wartości. Charakteryzuje się odwracaniem od siebie uwagi, bardzo silną kontrolą, co widać szczególnie, kiedy pacjent jest w relacji. Kontroluje, żeby nie dopuścić do siebie ogromnego uczucia lęku i żeby nie skonfrontować się z poczuciem, że jest nikim. Nadwrażliwi narcyzi bardzo boją się tego, jak zostaną ocenieni przez otoczenie, są zamknięci we własnym świecie, uciekają od bycia w centrum uwagi, ale jednocześnie są bardzo wyczuleni na reakcje innych. Łatwo ich urazić, bardzo szybko się obrażają.



Typ niebaczny jest zupełnie inny – arogancki, agresywny, pochłonięty sobą. Narcyzi muszą być w centrum uwagi, wysyłają komunikaty, ale żadnych nie odbierają. Sprawiają wrażenie, jakby nikt nie był w stanie ich urazić, ale tak naprawdę jest to fasada. I narcyz niebaczny, i nadwrażliwy ma poczucie, że jest nikim, chociaż ma lepszy lub gorszy kontakt z tą świadomością. Jest to związane z silnymi mechanizmami obronnymi. Niejako stałym komponentem osobowości narcystycznej jest tzw. wielkościowe self, które jak niewidzialna gołym okiem kapsuła ma chronić osobowość, czyli samego pacjenta przed kolejnymi zranieniami. Efektem jej powstania są  niezaspokojone dziecięce potrzeby zaopiekowania, miłości, bliskości, ciepła ze strony rodziców.

Narcyz i strach przed bliskością

Jak narcyz funkcjonuje w relacji?

Narcyzi mają bardzo duży problem z budowaniem relacji. Z jednej strony mają dużą łatwość w nawiązywaniu relacji, ale te relacje są płytkie, nie angażują się w nie. Kiedy narcyz wchodzi w relację – czy jest to relacja miłosna czy przyjacielska – to musi czerpać z niej jakieś korzyści. Osoby z narcystycznym zaburzeniem osobowości bardzo często dewaluują swoich partnerów. Są manipulujący, traktują partnerów przedmiotowo, poniżają ich, a z drugiej strony idealizują. Bez względu na typ, narcyzi mają ogromny deficyt miłości. Dlatego jeżeli wchodzą w relacje, to jako nienajedzone dzieci oczekują, żeby partner nakarmił ich miłością. I niezależnie od tego, ile partner tej miłości będzie dawał, to zawsze będzie za mało.

Ci pacjenci pragną bliskości emocjonalnej i fizycznej, ale bywa, że kiedy partner się do nich zbliża zaczynają się wycofywać, bo bliskość jest dla nich zagrażająca. Bywa, że się nie wycofują, ale wówczas zaczynają niszczyć emocjonalnie partnera. Wtedy on się wycofuje i zrywa relacje, bo nikt nie lubi być niszczony i doprowadzany do cierpienia.

Mężczyzna narcyz kłóci się ze swoją partnerką.
Narcyci często dewaluują i poniżają swoich partnerów/fot. Shutterstock

Czy narcyz jest zdolny do miłości?

Tak, jest zdolny, tylko problem polega na tym, że on cierpi z powodu deficytu miłości, chce być pokochany, tylko broni się przed tym. Bliskość jest dla niego bardzo trudna. Ich relacje bardzo często się rozpadają, bo partner nie jest w stanie żyć w takiej huśtawce emocjonalnej.

Narcyz w terapii

Na czym polega terapia osoby z narcystycznym zaburzeniem osobowości?

Są to pacjenci, którzy niestety bardzo często porzucają terapię. Jest im bardzo trudno wytrwać w relacji zależnościowej. Dlatego też tak trudno jest im zbudować relacje miłosną. Mogą zbliżyć się do kogoś, ale jeżeli czują, że nagle w tej relacji zaczyna wychodzić, jacy są naprawdę, to bardzo często się wycofują. Oni pod spodem są nagimi, bezbronnymi dziećmi. Potrzebują zaopiekowania, bo sami nie są w stanie emocjonalnie egzystować.

Jednocześnie potrafią odnosić sukcesy, robić kariery. Jeśli jednak osoba z narcystycznym zaburzeniem osobowości zaczyna odnosić sukcesy, np. naukowe, artystyczne, to to, że ona jest w świetle jupiterów, może wzmacniać wielkościowe self. Wtedy ta osoba ma jeszcze trudniejszy kontakt z tym, co jest w środku. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że żaden sukces, nawet największy i najbardziej pożądany nie jest w stanie dostarczyć narcyzowi satysfakcji. Zawsze będzie za mało.

Terapia skoncentrowana na przeniesieniu

Uznaje się, że nie ma bardziej właściwej metody leczenia zaburzenia osobowości narcystycznej niż terapia skoncentrowana na przeniesieniu, czyli TFP. Czyli na bardzo specyficznej analizie przeniesienia tego, co się dzieje z pacjentem w relacji z terapeutą. Tam właśnie odtwarza się to, co dzieje się z pacjentem poza gabinetem. Praca z pacjentem narcystycznym jest często bardzo obciążająca emocjonalne dla terapeuty.  W związku z tym, że pacjenci narcystyczni używają prymitywnych mechanizmów obronnych takich jak rozszczepienie, prymitywna idealizacji i prymitywna dewaluacja, które są adekwatne dla bardzo małych dzieci, ich funkcjonowanie, szczególnie społeczne, jest trudne.

Naszym zadaniem jako terapeutów jest przede wszystkim doprowadzenie do zaniku rozszczepienia, czyli doprowadzenie do konsolidacji struktur osobowości, scalenia rozszczepionych obiektów, spowodowania, że nie będą one jedno wymiarowe, czyli albo tylko dobre, albo tylko złe. To oczywiście także praca z tym, jak pacjent sam siebie postrzega, bo właśnie to implikuje w jaki sposób postrzega innych.

Serwis / aplikacja Ann dokłada wszelkich starań, aby treści składające się na zawartość serwisu były ścisłe i poprawne. Prezentowana treść jest dostarczana jedynie w celach informacyjnych lub edukacyjnych. W żadnym zakresie nie zastępuje i nie może być utożsamiana z konsultacją czy poradą lekarską.

Więcej ciekawych rozmów ze specjalistami w Ann:

0 Komentarzy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *