Magazyn Ann: Choroba afektywna dwubiegunowa. „Mimo że przynosi dużo cierpienia, to jest częścią mnie” [AUDIO]

Pobudzenie, gonitwa myśli, ryzykowne decyzje, a z drugiej strony myśli samobójcze i lęk. Depresja i mania. Czy u każdego choroba afektywna dwubiegunowa wygląda tak samo? Okazuje się, że nie. Czasami proporcje pomiędzy okresami obniżonego nastroju a manią bywają zaburzone, a schorzenie może przypominać depresję. O swoich zmaganiach z chorobą afektywną dwubiegunową rozmawiamy z Magdaleną, która, aby bliżej poznać chorobę, w wieku 40 lat podjęła studia psychologiczne i teraz chce pomagać innym.

Choroba afektywna dwubiegunowa uwarunkowana biologicznie

Jak wyglądała droga do diagnozy?

Pierwszy epizod depresyjny miałam po samobójczej śmierci brata. Chociaż wydaje mi się, że stany depresyjne miałam dużo wcześniej, co miało związek m.in. wyjazdem na Zachód. To nie wyszło i pamiętam, że bardzo mnie przygnębiło. Nałożyły się jeszcze inne problemy. To wszystko ma też związek z moim dzieciństwem, kiedy przez sytuację rodziną byłam cały czas bardzo spięta.

Początkowo leczono mnie na nawracające zaburzenia depresyjne. Później trafiłam do innego psychiatry, który zaczął mi się bardziej przyglądać i zauważył, że ten nastrój się zmienia. Okazało się, że leki antydepresyjne wywołały u mnie hipomanię.

Istnieje duży problem diagnostyczny związany z ChAD-em, ludzie latami się nie leczą albo leczą się źle. Nieczęsto zdarza się uważny specjalista, który spojrzy na osobę chorą z trochę innej strony.

Choroba afektywna dwubiegunowa (ChAD) jest chorobą silnie uwarunkowaną biologiczne, ale aby się rozwinęła, potrzebne są okoliczności zewnętrzne np. silny stres, niesprzyjające środowisko. Późniejsze epizody stają się coraz mniej zależne od tych czynników. Na ChAD choruje się całe życie, to nie mija. Ważniejszą kwestią jest to, jak często epizody depresji i hipomanii będą się zdarzać, a nie, czy to się kiedyś skończy.

Czyli podobnie jak w przypadku zaburzeń osobowości?

Jest bardzo trudno odróżnić zaburzenia osobowości borderline od ChAD. Często borderline współwystępuje z ChAD-em. Wydaje mi się, że w borderline jest dużo złości, na siebie, na innych, więcej takiego negatywizmu. Różnica jest taka, że w zaburzeniu osobowości nie ma żadnych faz i ono było „od zawsze” i cały czas.

Co jest ważne, w ChAD istnieje pewien punkt odcięcia, kiedy zauważasz, że coś się dzieje, ale też zdarzają się okresy remisji, kiedy funkcjonujesz w miarę poprawnie. Zwłaszcza, jak przyjmuje się odpowiednio dobrane leki. Nastrój nie fluktuuje, tylko się wyrównuje. Często ma to wymiar sezonowy. Przełomy pór roku są najbardziej wrażliwymi momentami.

Pewne granice zaczynają się przesuwać

Wyłapujesz momenty, kiedy zbliża się hipomania?

Tak. Granica nie jest aż tak wyraźna jak w psychozie. Zdaję sobie sprawę z tego, że przyspieszam. Nie śpię. U mnie hipomania nie trwa zbyt długo – to jest kwestia tygodnia czy 10 dni podwyższonego nastroju i nakręcenia. Odnoszę wrażenie, że jestem uwrażliwiona na muzykę, na filmy, na sztukę. Mam gonitwę myśli, przeskakuję z jednej do drugiej, dużo mówię albo wydaje mi się, że coś mówię, a ja to mówię tylko w swojej głowie.

Pojawia się podwyższony nastrój, wzmożona ochota na seks. Robię różne dziwne rzeczy, realizuję ryzykowne pomysły, podejmuję zobowiązania, które mnie przerastają. Zdarzało mi się organizować wydarzenia na dużą skalę, których by nie było, gdyby nie pewność siebie, jaką daje hipomania. Ciemną stroną, z perspektywy czasu, wydają się np. kompulsywne zakupy. Pewne granice zaczynają się przesuwać.

Czy można wypracować nad tym kontrolę?

Myślę, że terapią można pewne rzeczy sobie wytłumaczyć. Nigdy nie miałam terapii pod kątem ChAD-u – była ona bardziej związana z epizodami depresyjnymi. Diagnozę ChAD otrzymałam dopiero po zakończeniu terapii.

Moja choroba jest łagodna, bo nie ma psychozy, nie ma zerwania kontaktu z rzeczywistością. Nie ma urojeń wielkościowych, podejrzliwości. W psychozie jest się przekonanym co do rzeczy, które nie są prawdą. Moja koleżanka, która choruje na ChAD mówi np. że jest Królową Polski.

Charakterystyczne jest to, że pierwszy epizod choroby najczęściej pojawia się około 20 roku życia, drugim, przełomowym momentem u kobiet jest okres okołomenopauzalny, kiedy może dojść do pogłębienia objawów.

Należy zaznaczyć, że istnieje kilka typów choroby afektywnej dwubiegunowej. Ja mam typ II, charakteryzujący tym, że okresy zwyżki nastroju są mniej gwałtowne, dominują stany depresyjne. Dlatego sama diagnoza może trwać latami, zaburzenie jest mylone z depresją, a okresy hipomanii z wyjściem z niej.

Choroba afektywna dwubiegunowa a myśli samobójcze

Pojawiają się u Ciebie myśli samobójcze albo samookaleczanie?

Samookaleczanie zdarzyło się raz, ale trwało przez kilka dni. Nie radziłam sobie ze stresem związanym ze studiami i samookaleczanie mnie uspokajało, dawało ulgę. Był to sposób odwrócenia uwagi od wewnętrznego napięcia.

Myśli samobójcze pojawiają się głównie w czasie depresji. Czasami są tak silne, że aż się ich boję. Kiedy miałam duże depresje, kiedy było bardzo źle, to myślałam że nigdy nie poczuję się lepiej, albo że „znowu to samo”. Człowiek chce wtedy, aby po prostu się to skończyło.

Na szczęście leki pomagają, chociaż czasami czuję się, może nie tyle obojętna, co wypłaszczona emocjonalnie. Na pewno jest to jednak lepsze niż taka huśtawka emocjonalna. Co z tego, że czułam mocniej, skoro to było strasznie wyczerpujące. Niektóre osoby odstawiają leki, żeby wprowadzić się w stan hipomanii, bo wtedy czuje się coś, co można nazwać szczęściem.

Czasami brakuje mi takiego szaleństwa, pobudzenia. Miałam w sobie więcej odwagi. Może moje decyzje czasami nie były przemyślane, ale moje życie było ciekawsze, przede wszystkim życie towarzyskie. Dopiero teraz, kiedy patrzę na to z perspektywy czasu, przez pryzmat diagnozy, dostrzegam, że te moje skrajnie „dobre momenty” traktowałam jako normalny stan.

Czy choroba wpłynęła na wybór studiów psychologicznych?

Na pewno. Zarówno moja choroba, jak i śmierć brata. Chciałam zrozumieć, co się działo z nim, ale też, co się dzieje ze mną. W moim przypadku wiedza daje przewagę, pozwala okiełznać własny lęk związany z chorobą. Masz świadomość tego, co się z tobą dzieje, że to minie. Wiesz, że możesz sobie pomóc – wziąć leki, porozmawiać z kimś, pracować nad tym, żeby panować nad robieniem tych rzeczy, które szkodzą. Wiedza pozwala mi się zdystansować. Mimo że choruję dalej, to świadomość choroby bardzo mi pomaga. Chociaż wiem, że niektórych może przerażać.

Co odbiera choroba afektywna dwubiegunowa?

Bardzo ważna jest higiena psychiczna. Wysypianie się, nie narażanie się na przebodźcowanie, na duże stresy, aktywność fizyczna, odpowiednia dieta. To wszystko jest częścią procesu leczenia, chociaż czasami trudno jest to pogodzić z objawami choroby.

Czy masz potrzebę niesienia pomocy innym?

Jestem ciekawa ludzi i ich psychiki. Byłabym szczęśliwa, gdybym mogła pomóc im zrozumieć, co się z nimi dzieje. Z drugiej strony nie każdy chce wiedzieć. Wydaje mi się, że własne doświadczenie pozwoliło mi poznać istotę choroby. Ta choroba jest moja. Mimo że przynosi dużo cierpienia, to jest częścią mnie.

Jak udało Ci się pogodzić naukę z pracą i chorobą?

Decyzję o studiach podjęłam w fazie hipomanii, a potem chciałam być wobec siebie konsekwentna. Było trudno, ale nie żałuję. Obecnie robię kolejne studia, podyplomowe.  

Czy masz poczucie, że choroba Ci coś odebrała?

Wydaje mi się, że odebrało mi stabilność. Depresja mnie wyłączała z działania, z życia, wiele rzeczy odwlekałam. W pracy bywałam tylko ciałem. Miałam też takie momenty, że rano otwierałam oczy i myślałam: nie, nie idę. Ostatecznie uznawałam, że jak nie pójdę, to będzie gorzej.

Autorka: Aleksandra Mazur, Ann Asystent Zdrowia

Serwis / aplikacja Ann dokłada wszelkich starań, aby treści składające się na zawartość serwisu były ścisłe i poprawne. Prezentowana treść jest dostarczana jedynie w celach informacyjnych lub edukacyjnych. W żadnym zakresie nie zastępuje i nie może być utożsamiana z konsultacją czy poradą lekarską.

Więcej ciekawych rozmów w Ann:

0 Komentarzy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *