Niepłodność to choroba, która coraz częściej dotyka zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Kiedy wydaje się, że wszystkie metody leczenia niepłodności zostały wyczerpane, szansą na posiadanie potomstwa jest adopcja zarodka. Kto powinien je rozważyć i kto może być dawcą? Jak przebiega procedura i jaki jest jej koszt? Na wszystkie pytania odpowiada dr n. med. Jan Domitrz, specjalista w dziedzinie ginekologii, położnictwa i endokrynologii z Kliniki Artemida.
Według danych Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, w Polsce ok. 1,5 miliona par walczy z niepłodnością, co stanowi około 15-20 % par w wieku rozrodczym. Pary, które nie mogą uzyskać własnych zarodków, mają możliwość skorzystania z adopcji prenatalnej i w ten sposób spełnić swoje marzenia o macierzyństwie.
Adopcja zarodka: czasem to jedyna szansa na posiadanie potomstwa
Svitlana Slyvchenko, Ann-zdrowie.pl: Adopcja prenatalna w Polsce nie cieszy się ogromną popularnością. A jednak często jest jedyną szansą na posiadanie potomstwa. Czym właściwie jest adopcja zarodków?
Dr n.med. Jan Domitrz: Adopcja zarodka, czyli adopcja prenatalna jest najrzadszą metodą leczenia niepłodności w Polsce. Jest ona alternatywą w sytuacjach, kiedy inne metody zawodzą. Gdy problem niepłodności leży po obydwu stronach, rozwiązaniem jest właśnie adopcja zarodka. Czasami do tej procedury przystępujemy, kiedy wielokrotne próby z materiałem genetycznym rodziców nie dają efektu.
Dla kogo jest zalecana procedura adopcji prenatalnej? I czy samotna kobieta może z niej skorzystać?
Do takiej procedury kwalifikowani są tacy pacjenci, u których uzyskanie ich własnego zarodka jest niemożliwe. Na przykład zarodki obarczone są defektem genetycznym i nie dają szansę albo dają bardzo małą szansę urodzenia zdrowego dziecka. Z adopcji prenatalnej może także skorzystać para, u której zdiagnozowano niski potencjał rozrodczy.
W Polsce prawo zabrania adopcję przez osoby niebędące w związkach lub pary homoseksualne. Z adopcji może skorzystać tylko para pozostająca w związku małżeńskim, bądź związku nieformalnym. W drugim przypadku konieczne jest zadeklarowanie chęci ojcostwa przez partnera w Urzędzie Stanu Cywilnego.
Po 20 latach zamrożone zarodki trafiają do banku
A kto może być dawcą? Jakie warunki należy spełnić?
W Polsce każda para posiadająca zamrożone zarodki, z których nie będzie korzystać, może je oddać do adopcji. Oboje dawców muszą wyrazić świadomą zgodę na przekazanie zarodka do adopcji. Także zgodnie z ustawą o leczeniu niepłodności z dnia 25 czerwca 2015 r. do adopcji prenatalnej przechodzą zarodki, które są przechowywane ponad 20 lat.
Adopcja zarodków: bierze się pod uwagę kolor oczu, włosów, grupa
Svitlana Slyvchenko, Ann-zdrowie.pl: Jak wygląda proces, gdy para decyduje się na adopcję zarodka? Czy procedura przygotowania się do adopcji jest skomplikowana?
Dr n.med. Jan Domitrz: Przygotowanie do adopcji zarodka właściwie jest proste. Zarodki pochodzą ze specjalnych banków komórek rozrodczych i zarodków. Najczęściej znajdują się one przy Ośrodkach medycznie wspomaganej prokreacji. W Banku zostają zarodki po pacjentach, którzy poddawali się leczeniu niepłodności, zakończyli te leczenie, na przykład uzyskując ciążę, i nie chcą mieć więcej dzieci. W takiej sytuacji mogą oni podjąć decyzję o przekazaniu zarodków do adopcji.
Jeśli para zdecyduje się na adopcję komórek rozrodczych, to wówczas przeprowadzamy dokładny wywiad lekarski. Wykonujemy typowe badania ginekologiczne, badania hormonalne, badania tarczycy. Czasem poddajemy pacjentów badaniom psychologicznym. Ma to na celu odpowiedzieć na pytanie, czy ciążą takiej pacjentki, nie będzie stanowiła zagrożenia dla jej życia i zdrowia.
W cyklu, poprzedzającym transfer, ustala się protokół przyjmowania leków oraz wykonuje się badanie USG, które potwierdzi gotowość do przyjęcia zarodka. Następnie ustalamy datę transferu i ewentualne procedury dodatkowe, zwiększające szansę na implantację zarodka. Lekarz, dokonując wyboru dawczyni, bierze pod uwagę podobieństwo cech fenotypowych i morfologicznych. Uwzględnia takie parametry jak grupę krwi, kolor oczu, kolor włosów i wzrost.
Po wszczepieniu ważne jest przestrzeganie zaleceń lekarza i przyjmowanie przepisanych leków.
Nie istnieje górnej granicy przechowywania zarodków
Na jakiej fazie rozwoju zarodka jest wykonywana adopcja?
W laboratorium zarodki są zamrażane na etapie blastocysty. Najczęściej są to zarodki w 5 dniu rozwoju. Zarodki in vitro zazwyczaj hodowane są do trzeciego dnia ich rozwoju. Hodowla pięciodniowa zaś skutkuje większą ilością komórek zarodka i daje wyższy wskaźnik implantacji.
Kilka lat temu na świat przyszedł noworodek po wszczepieniu zamrożonego dwadzieścia osiem lat wcześniej zarodka. W warszawskiej Przychodni Leczenia Niepłodności pacjentka urodziła dziecko po wszczepieniu jej zarodka przechowywanego jedenaście lat. A więc jak długo zarodki mogą być przechowywane? Czy jest jakaś górna granica? A także w jakich warunkach odbywa się przechowywanie?
Nie ma górnej granicy. Przechowywanie zarodków może trwać długo. Są one przechowywane w ciekłym azocie bądź w parach azotu. Stosowane są dwie metody. Pierwsza z nich krioprezerwacja, czyli umieszczenie zarodków w pojemniku z ciekłym azotem i schładzanie ich w nim. Metoda witryfikacji wygląda niemal tak samo, tyle że w pierwszym przypadku schładzanie jest powolne, a w drugim – szybkie. Zamrożone zarodki przechowywane są w zbiornikach magazynowych w temperaturze od -196 do -150 stopni Celsjusza.
Adopcja zarodka: mniej niż każda trzecia kończy się sukcesem
Svitlana Slyvchenko: Według statystyk skuteczność in vitro u kobiet w pierwszym cyklu wynosi około 33-35%, podczas gdy dla ósmego cyklu szansa ta wynosi nawet 77%. A jaka jest skuteczność adopcji zarodka? Czy są gwarancje, że adopcja zakończy się sukcesem?
Dr n. med. Jan Domitrz: Niestety, nie ma żadnych gwarancji, że adopcja zakończy się sukcesem. Skuteczność tej metody waha się w granicach 25-30% w każdym transferze. Jednak należy pamiętać, że dla wielu par jest to jedyna szansa na spełnienie marzeń o ciąży i urodzeniu dziecka, a więc nawet te 30% to dla nich dużo.
Czy dziecko, które skończy 18 lat, ma prawo poznać swoich biologicznych rodziców?
Adopcja zarodków jest całkowicie anonimowa. W Polsce prawo rozwiązało sytuację w taki sposób, że osoba urodzona w wyniku zapłodnienia pozaustrojowego, w którym wykorzystano zarodek dawców, po ukończeniu 18 lat może uzyskać informację dotyczące stanu zdrowia dawców. Natomiast tego, kto był jego biologicznym rodzicem, się nie dowie. Nie ma możliwości dowiedzieć się danych osobowych dawców, od których zarodek pochodzi.
W Polsce przez 3 lata dział program Ministerstwa Zdrowia „Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego na lata 2013-2016”. Pacjenci od momentu kwalifikacji do programu nie ponosili kosztów leczenia. Niestety program się skończył i niepłodne pary znów muszą same ponosić koszty procedury in vitro. Orientacyjny koszt leczenia niepłodności metodą in vitro jest ponad 10 000 złotych. A jakie są koszty adopcji zarodka?
Koszty adopcji prenatalnej są dużo niższe niż normalnej procedury in vitro, ponieważ para nie ponosi kosztów stymulacji, pobrania, znieczulenia. Warto też podkreślić, że przekazanie zarodka do adopcji nie wiążę się z żadnym wynagrodzeniem. Prawo Polskie nie pozwala brać opłat ani przyjmować innych korzyści majątkowych za przekazanie zarodka do adopcji lub jego przyjęcie.
Autor: Svitlana Slyvchenko, Ann-zdrowie.pl
Czytaj więcej w Ann:
- Depresja poporodowa? Karmienie piersią może jej zapobiec!
- Fizjoterapeuta uroginekologiczny pomoże zregenerować się po porodzie [WYWIAD]
- Aktywność fizyczna u kobiet w ciąży jest mocno wskazana. Nie zapominaj o tym
- Doula wspiera kobietę podczas porodu. W Polsce jest ich już 180 [ROZMOWA]
