Trudność oddawania moczu, ból krocza a nawet bóle kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Mogą to być objawy Zespołu struktur miednicy.
Zaburzenia oddawania moczu, ból krocza, zaburzenia wypróżniania a nawet bóle kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Każda z tych dolegliwości jest często leczona jako oddzielna jednostka. Okazuje się jednak, że mogą to być objawy Zespołu struktur miednicy. Co to oznacza? Odpowiedzi udziela Anna Ćwikowska, specjalistką w zakresie pielęgniarstwa położniczo – ginekologicznego. Od 36 lat czynnie w zawodzie na co dzień pracująca w Szpitalu wojewódzkim im. dr. Ludwika Rydygiera w Suwałkach. W rozmowie odkrywamy też, gdzie są owe mięśnie Kegla.
Za wieloma dolegliwościami kryją się osłabione mięsnie Kegla
Agnieszka Kryszpin, Klub Dyskusyjny Ann : Każdy z nas je ma, ale nie każdy wie gdzie są. Tak więc, gdzież są owe mięśnie dna miednicy?
mgr Anna Ćwikowska, spec. pielęgniarstwa, SzW w Suwałkach: Tych mięśni nie widać, w przeciwieństwie do bicepsów, tricepsów, którymi się chwalimy nad którymi pracujemy. Mięśni Kegla nie widzimy, a mamy je wszyscy.
Mięśnie Kegla zwane są inaczej mięśniami dna miednicy. Odgrywają kluczową rolę w podotrzymywaniu wszystkich narządów umieszczonych w jamie brzusznej. Mimo, że tak mało o nich wiemy i mało się nimi przejmujemy, a moglibyśmy wykluczyć wiele naszych dolegliwości znając tylko i wyłącznie swoją fizjologię.
Mięśnie te zapobiegają nietrzymaniu moczu, mają ogromny wpływ na jakość życia seksualnego co jest bardzo ważne i może to szybciej dotrze do słuchaczy.
Do mięśni Kegla zalicza się mięsień łonowo guziczny – każdy wie gdzie mamy łono, niekoniecznie gdzie mamy guzik, ale każdy wie gdzie ma łono. Do tego część mięśnia dźwigacza odbytu, mięśnie pochwy oraz mięśnie odbytu.
Mięśnie te stabilizują tułów od dołu i składają się z trzech warstw:
- zewnętrznej, która tworzy zwieracz odbytu
- środkowej, którą tworzy mięsień poprzeczny głęboki krocza
- wewnętrznej tworzonej przez dźwigacz odbytu wraz z dwiema parami mięśni dodatkowych.
I to jest cała informacja typowo o budowie fizjologicznej. Być może niepotrzebna, ale chciałam wyjaśnić w którym miejscu tych mięśni możemy szukać.
Natomiast jeśli chcemy sami zidentyfikować gdzie te mięśnie mamy to najłatwiej podczas siusiania postaramy się przerwać strumień wypływania moczu. Ułatwią nam tę czynność właśnie mięśnie Kegla. Jeżeli są w dobrej kondycji – zrobimy to bez trudu. Natomiast jeśli nie będziemy mogli przerwać, albo sprawi nam to trudność – to znaczy, że musimy kondycję mięśni Kegla poprawić.
Jak możemy palpacyjnie sprawdzić gdzie te mięśnie mamy?
Jeżeli chodzi o kobiety. W pozycji leżącej wkładamy dwa palce do pochwy z zachowaniem zasad higieny oczywiście. I po napięciu mięśni wokół tych palców, powinnyśmy wyczuć jak zaciskają się mięsnie. I to są właśnie mięśnie Kegla.
A panowie? Jak mogą znaleźć mięśnie Kegla?
Panowie natomiast mogą zlokalizować mięśnie Kegla podczas erekcji poruszając penisem. Możliwe jest wyczucie jest palcami, bo mięśnie poruszają penisem. Można też wyczuć je też palcami między odbytem a moszną.
Dlaczego zapominamy o mięśniach Kegla gdy pojawiają się kłopoty z ich osłabieniem? Z czym wiąże się osłabienie mięśni dna miednicy?
Najczęściej wiąże się to z nietrzymaniem moczu czy nietrzymaniem stolca i wtedy zaczynamy szukać pomocy.
Podstawa to nasza wiedza, że nie zawsze potrzebna jest operacja chirurgiczna. To nie jest koniec świata i należy poszukać u podstaw. Należy poszukać fizjoterapeutów uroginekologicznych i może się okazać, że żadna praca chirurgiczna nie jest potrzebna. A na pewno powinno się tego zacząć.
Mięśnie Kegla podtrzymują narządy wewnętrzne.
Pojawiają się na przykład zaburzenia w oddawaniu moczu, jakieś niespotykany wcześniej ból krocza. Nie szukamy przyczyny w mięśniach Kegla. Dlaczego?
Idziemy do urologa, bo myślimy jest to zapalenia pęcherza bądź zapalenie cewki moczowej. Dostajemy leki. Na jakiś czas się uspokaja, potem powraca, potem się przyzwyczajmy.
Niestety wszyscy znamy takie sytuacje, szczególnie dotyczy to kobiet, że otacza je taka aura – o babcia ma nietrzymanie moczu. Jest to bardzo przykre określenie i to wcale nie wynika z tego że nie stosuje higieny, tylko ma prawdopodobnie problem i nie potrafi go rozwiązać.
W swojej pracy widzę przypadki wypadania macicy, kiedy zakładane są specjalne siatki podtrzymujące pęcherz, żeby leczyć nietrzymanie moczu. Tu interwencja chirurgiczna była niezbędna, ponieważ te kobiety nie miały wcześniej dostępu do informacji, że można było wspomagać się fizjoterapią.
Jednym słowem warto jest oszukać u podstawy, aniżeli leczyć jakby już skutek. Zacznijmy od przyczyny.
Tak, zacznijmy od przyczyny. Przyczyną może być:
- obniżenie pęcherza moczowego,
- obniżenie narządów rodnych co jest konsekwencją wielu porodów lub mógł być porodu trudny, źle gojącego się krocza
- zmiany w okresie menopauzy kiedy spada poziom hormonów co powoduje rozluźnienie naszych kobiecych tkanek i więzadeł… [dalszą część rozmowy znajdziecie za darmo w aplikacji Ann Asystent Zdrowia]
Znajdź więcej ciekawych materiałów w aplikacji Ann:
- Joga to najlepszy przyjaciel kobiety. Te ćwiczenia pomogą od ciąży po menopauzę
- Dieta dla kobiet w ciąży: pięć posiłków dziennie co trzy godziny
- Chcesz mieć super sylwetkę? Odstaw sterydy, a weź się za ćwiczenia!
