To finał akcji pod nazwą Czapka od serca, którą organizuje Fundacja Ronalda McDonalda. W sumie 500 czapek trafi do dzieci w całej Polsce.
Dziś wielki finał akcji pod nazwą Czapka od serca, którą organizuje Fundacja Ronalda McDonalda. Fundacja od 20 lat pomaga w Polsce dzieciom z chorobami nowotworowymi. Tym razem wolontariusze Fundacji przygotowali kilkaset kolorowych, a także ciepłych czapek. Mają one nie tylko ogrzać głowy zmęczone chemioterapią, ale również serca tych, którzy dzieci spotkają np. w tramwaju, na ulicy czy też w autobusie.
Czapka od serca sprawia, że dziecko przestaje być niewidzialne
– W Warszawie, na przeciwko przepięknych Pól Mokotowskich, gdzie wielu warszawiaków chodzi na spacery, na kawę, jest jeden z najwiekszych szpitali pediatrycznych w Polsce. Czy ktoś go zauważa? Czy wiele osób o nim wie? Niestety nie. Nasze czapki mają sprawić między innymi, że dzieci przestaną być niewidzialne – mówi w rozmowie z Klubiem Dyskusyjnym Ann, Katarzyna Rodziewicz, prezes i dyrektorka Fundacji Ronalda McDonalda w Polsce.
Jak podkreśla Katarzyna Rodziewicz, to czego nam najbardziej brakuje w byciu z dzieckiem i w ogóle z każdym człowiekiem dziś to czas. – My nie poświęcamy z uwagą swojego czasu małemu dziecku. I dlatego czapka od jest ku temu doskonałą okazją. Dzięki wolontariuszom, ponad 500 takich czapek trafi do szpitali dziecięcych, na oddziały onkologiczne w całej Polsce.
Podaruj im uśmiech i dobre słowo!
– Do dzieci trafią komplety dwóch czapek. Mała i duża. Jedna dla dziecka, druga dla mamy. I od tej pory, jeśli zobaczycie dziecko w takiej czapce na ulicy, w autobusie, na dworcu, pamiętajcie, że warto się do nich uśmiechać, warto powiedzieć do nich coś miłego! – dodaje Katarzyna Rodziewicz w rozmowie z Ann.
Całą rozmowę z prezes Fundacji Ronalda McDonalda możecie znaleźć w aplikacji Ann, dostępnej bezpłatnie w Google Play i App Store.